Od niedzieli mieszkamy już w swoim mieszkanku ;)
Choć jeszcze na walizkach ;)
Meble do dużego pokoju złożone i porozstawiane, pokój Maleńkości też gotowy.
Czekamy jeszcze na meble do przedpokoju i naszego małego gabinetu.
Ale mieszkać już się da ;)
Teraz musimy wydać jeszcze trochę pieniędzy na zasłony, karnisze, dywany ;)
Niedługo wstawię zdjęcia tych dwóch gotowych pokoi, kuchni i łazienki ;) Zobaczycie jak wygląda nasze miejsce na ziemi ;)
Gosieńka zaczyna chodzić ;) Stoi już całkiem pewnie na swoich małych nóżkach i jak tylko znajdzie coś co może przed sobą pchać, przesuwa się kilka kroków :) Uwielbia ten wielki pokój i kroczy dumnie od jednej ściany do drugiej, pchając przed sobą swoją żółtą skrzynię z zabawkami ;)
Mamy z nią teraz jeden problem, ponieważ przestała chcieć spać w swoim łóżeczku. O zaśnięciu tam nawet nie ma mowy, ale też jak próbujemy ją potem przełożyć - budzi się i krzyczy. Od 2 tygodni śpi z nami w łóżku przez całą noc. Mam nadzieję, że to tylko taka faza.
Nasz córczaczek jest najwspanialszą istotką na świecie ;) I wie już gdzie mama ma oczko ;p
franczeska85
8 sierpnia 2011, 19:33gratuluje mieszkania!!!milego i tworczego urzadzania!!!
kamila19851
8 sierpnia 2011, 18:48świetnie, że Wam się układa. A co do Maleńskiej, to uważajcie z tym spaniem w jednym łóżku :) Zapraszam do mojego nowego pamiętnika, stary za niedługo zamknę http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1109890
mandarynkaa87
8 sierpnia 2011, 18:47gratuluje własnego kata:)
Faithfull
8 sierpnia 2011, 18:43gratuluje własnego kąta:D obawiam się że samej jej to nie minie. Jeśli dalej będzie spać z Wami to już tak zostanie niestety.... usypiajcie ją w jej łóżeczku do skutku- dużo będzie krzyku ale mała w końcu najpierw skapituluje a potem się przyzwyczai- wiem to na przykładzie mojej bratanicy;)
calineczkazbajki
8 sierpnia 2011, 18:05bardzo dobrze o tym wiem :)