Dziękuję kochane, że tyle z was trzymały kciuczki :)
Rozmowa była, trwała godzinę. Ale czy się dostanę to niewiem...
powiedziała że jak Mnie przyjmą to zadzwonią,
okresili się ze jak do 5 czerwca nie zadzwoni to znaczy że
Mnie nie przyjma. Ogólnie rozmowa była oki,
ale nie jestem z niej zadowolona ;/
Gdyby Mnie przyjeli to była bym happy.
Stanowisko marzenie, płaca większa mimo ze
szkolenie trwało by 3 miesiące i to nie w Krakowie :(
Ale jakoś bym wytrzymała :)
Mam nadzieję, że jakoś to będzie :*:) Ale na nic się nie nastawiam !
Myszki schudłam kolejne 0.20 g :) czyli ważę już 58 kg :)
Kochane, jeszcze dziś chciałam dodać zdjęcia mojego brzucha,
od początku jego kariery aż do teraz :)
Proszę bardzo :)
Rozmowa była, trwała godzinę. Ale czy się dostanę to niewiem...
powiedziała że jak Mnie przyjmą to zadzwonią,
okresili się ze jak do 5 czerwca nie zadzwoni to znaczy że
Mnie nie przyjma. Ogólnie rozmowa była oki,
ale nie jestem z niej zadowolona ;/
Gdyby Mnie przyjeli to była bym happy.
Stanowisko marzenie, płaca większa mimo ze
szkolenie trwało by 3 miesiące i to nie w Krakowie :(
Ale jakoś bym wytrzymała :)
Mam nadzieję, że jakoś to będzie :*:) Ale na nic się nie nastawiam !
Myszki schudłam kolejne 0.20 g :) czyli ważę już 58 kg :)
Kochane, jeszcze dziś chciałam dodać zdjęcia mojego brzucha,
od początku jego kariery aż do teraz :)
Proszę bardzo :)
calloria
26 maja 2007, 01:02Jak Ty to zrobiłaś :P:P ?? chciałabym tyle schudnąć... a u mnie jak narazie ani rusz... i zero konepcji na to co dalej ...a wola słaba :| 3maj się ciepło pa
mariam27
25 maja 2007, 08:37no brzuch super, a do tego jeszcze opalony, efekty ekstra tylko pozazdrościć
DiabelskiAniolek
24 maja 2007, 23:54i chciałaby6m wiedzieć ... jeśli można... co to jest to całe a6w :) miłej nocy
DiabelskiAniolek
24 maja 2007, 23:49właśnie widzę że jest naprawdę możliwe tyle schudnąć... :) Powiedz mi stosowałaś jakieś specjalne diety? cokolwiek? Byłabym wdzięczna jeśli byś odpisała... pozdrawiam pa
Piraniaaa
24 maja 2007, 23:22teraz jest super widac miesniorki ...:) tak 3 maj .... a powiedz mi jak czesto i jak dlugo i jakie cwiczonka robisz? z tego co pamietam cwiczysz dosc intensywnie.... ja tez sie musze w koncu zabrac za moj brzucholek do wakacji moze jeszcze wygladac lepiej :)....pozdrowionka
wawinia
24 maja 2007, 23:05Brzuszek wygląda bosko.. pozdrawiam :)
Cwalinka
24 maja 2007, 22:50brzuch, tez bym taki chciala miec, moze kiedys sie doczekam :)
nitusia
24 maja 2007, 22:34super brzusio och jak zazdroszcze
biedroAneczka
24 maja 2007, 22:25ja mam dokaldnie taki sam brzuch jak ty na poczatku;/;/;/ a co robilas ze teraz masz taki chudziutlki! bo ja zaczelam A6W mam nadzieje ze to pomoze:) ??
miluch5
24 maja 2007, 22:11taki widok dodaje skrzydeł.bardzo piękny efekt zapewne cięzkiej pracy. gratuluje i mam nadzieję że ja też osiągnę to co sobie założyłam.Bądz z siebie dumna,powody masz, nie da sie ukryć
megi12
24 maja 2007, 21:33Gosiu sliczny brzusia A METAMORFOZA niesamowita, i jest potwierdzeniem twojego motta, gratulacje i wyrazu podziwu i oczywiscie trzymam kciuki zeby cie przyjeli, pozdrowinka,megi
lothinel
24 maja 2007, 21:08Gratulacje!! A jak to się zmieniło w cm? Bom ciekawa... :) To A6W tak na Ciebie podziałało, czy raczej inne rzeczy? Pozdrawiam!!
aniulciab
24 maja 2007, 20:33no jest różnica :) zrób to samo z moim brzuszyskiem :)
aGniecha71
24 maja 2007, 20:25ach zazdroszczę takiego brzuszka:)) polecono mi Ciebie -chciałabym nauczyć się wstawiać zdjęcia ale nie mam pojęcia od czego zacząć czy znalazłabyś dla mnie chwilkę jak to nie problem :))
malutkafajniutka
24 maja 2007, 20:10A to moja poczta Malutkafajniutka@op.pl
malutkafajniutka
24 maja 2007, 20:06mas zrację najlepiej na nic się nie nastwaiac żeby nie było rozczarowania... ale ja i tak wierze w Ciebie, wiesz co miałas napisać nazwę gazetki mychooo:*
kalifornia26
24 maja 2007, 19:42dalej trzymam kciuki za prace!!!a fotki sa imponujace!!!jestenm pod wrazeniem!!!pozdrawiam i sle caluski!
ewusss
24 maja 2007, 19:23niezly brzuszek ;) postepy wyraznie widoczne ;) i oby tak dalej ;) a o prace sie nie martw, moze akurat sie uda :)
olgaem
24 maja 2007, 18:22brzuszek super! po prostu rewelacja! dzięki Tobie wierzę jeszcze bardziej, że naprawdę warto walczyć, żeby mieć taki brzuszek! Taką zapowiedź (artykył) widziałam w super linii.... dobrze skojarzyłam? ;>
sysuniaa
24 maja 2007, 18:15śliczny brzuszek..;) pozdrawiam i buziaki i dziekuje za wpis:* trzymam kciuki zeby zadzwonili..;)