Witam wszystkich na wstępie napiszę że wracam do odchudzania na moim pasku waga się zmieniła niestety teraz ważę 63 kilogramy więc biorę się do roboty czym prędzej tym lepiej ;)
Dieta zaczęta oczywiscie swoja,i do tego moje kochane brzuszki :)
od wczoraj zaczełam także co tydzień będę wpisywać moje postępy mam nadzieję ;)
Nie mogę przecież siebie zawieśc ;)
Dam radę ;)
chce znowu ważyć conajmniej 60 kilogramów ;)
U mnie wszystko wporządku,nowa praca,itp...
Wakacje się zaczeły mam zamiar gdzieś się wybrać ale to jeszcze kwestia ugadania
bo chciałabym także zawitac do Polski
myślę że gdzieś urlop spędzę ;)
A co u Was? jak dieta?
Przepraszam że tak długo się nie zjawiałam ale naprawdę mało bardzo mało czasu mam
i tak jakoś ten czas leci mi że szok ;/
Tutaj wklejam fotki z komunii dla porównania jak 2 lata temu wyglądałam na komuni u Natalki a jak w tym roku u Patryka :)
Widać różnice a to było zaledwie 2 lata temu ...;)
Tutaj jeszcze wkleję fotki takie różne ;)
Pozdrawiam i życzę MIŁYCH WAKACJI DUŻO SŁONECZKA
Na piszcie mi kochani czy te fotki 2 z komunii od Natalki sa juz widoczne?
A moja nowa praca to przy owocach...w Dokach w Liverpoolu
Fajnie jest duzo nowych osob poznalam ale zimno jak cholera ;/
Pozdrawiam ;)
Aloomka
12 lipca 2011, 12:18ooooooo matko!!!!!!! różnica nie do poznania!!!!!!!!! wow!!!
angmatel
12 lipca 2011, 11:36... No maleńka za to że tak rzadko tu bywasz to faktycznie minusik ;o) Ale za wytrwałość, samozaparcie, motywację, determinację, samokontrolę i co najważniejsze efekty! to Plus przez duże P. Pozdrawiam Cie Kobietko-kokietko i życzę samych sukcesów :o)
dagma
12 lipca 2011, 11:34Super Kochana ze wróciłaś , fajnie ze wszystko u ciebie ok. A gdzie teraz pracujesz jęsli to nie tajemnica :* Trzymam kciuki za spadające kilogramy i zyczę powodzenia :))
magpie101
12 lipca 2011, 11:31Piekna zmiana! Slicznie teraz wygladac i ciagle usmiech gosci na Twojej twarzy!
Ewelwaga82kg
12 lipca 2011, 11:27Ja jak przeglądałam Twój pamiętnik 1 raz to nie wierzyłam- myślałam ,, Nie możliwe by taki ,,potwór'' schudł przeobrażając się w Sexi Laskę''- ,,Kolejny fotomontaż '' .Pomyślałam że niektórzy np. Ja mają problem by w ogóle zrzucić 2 kg (to był wyczyn-niemożliwe) i nie dają rady a co dopiero jak ktoś ma nadwagę-jest otyły. Teraz schudłam 12kg (bez ćwiczeń i ) i musze powiedzieć że Ci wierzę.
mimi69
12 lipca 2011, 10:59nareszcie jesteś, już nawet kiedyś do Ciebie pisałam czy żyjesz? Od twojej metamorfozy zaczęło się moje odchudzanie,przeczytałam cały twój pamiętnik. Super,że wróciłaś. Będę Cię obserwowała, może to mi pomoże?Ja niestety mam coraz mniej zapału, ale jak widzę czego ty dokonałaś to od razu się człowiekowi chce... odchudzać oczywiście. Widzę, że zmieniłaś pracę. Co teraz porabiasz? pozdrawiam Grażyna
Moon13
12 lipca 2011, 10:56mówiłam już to 100 razy, ale powiem sto pierwszy....... jesteś niemożliwa! żywy dowód, że cuda się zdarzają :)
PuszystaIwcia
12 lipca 2011, 10:51brakuje mi słów bo figure mam taka jak Ty przed odchudzaniem, nie moge sie napatrzec jak moze sie czlowiek zmienic.podziwiam i pozdrawiam:)