Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
POMÓŻCIE.... :):):):):)


Myśle ciągle o tym co będzie.
Jak to moje życie się potoczy ??
Jak bedzie za pół roku za rok ?? za 5 lat ?? 
W lipcu kończy mi się umowa wynajmu mieszkania...
kurdę i co ?? i jak narazie nic....

Wiem, pewnie znów zanudzam no ale...  nie mogę
siebie samej okłamywać że o tym nie myśle.

Za niecały rok kończy Mi się umowa o pracę :(
Powiecie że znajdę szybko... tylko że ja tu pracując
szukam i jak narazie nikt sie nie odezwał na rozmowe.

Mam tylko nadzieję na lepsze jutro.

Wiem, nie odrazu Rzym zbudowano,
wszystko musi iść powoli.

Tylko żeby szło to byłoby dobrze :*:)

Niewiem dlaczego, ale śniło Mi się że Moi Rodzice mają dwa domy wybudowane obok siebie. 

                                    

Tak nie jest więc skąd takie sny w mojej głowie  ??

p.s. Mężusiu Kocham Cię :)

TAK TAK, POMÓŻCIE !!!

Co kupić mężowi na rocznicę, urodziny i imieniny one sa 4,7,10 czerwca :) FAJNIE nie? tyle okazji naraz :*:)

wiem jest jeszcze troszke czasu ale KASKĘ muszę już odłożyć tylko muszę wiedzieć na co ? i ile ? 

  • gosienka112

    gosienka112

    2 kwietnia 2007, 12:07

    hej kochaniutka, mam sennik ale nic w nim niema o dwoch domach,he-he.A z praca nigdy niebylo i niebedzie latwo,ale poczekaj i szukaj dalej i wszystko sie ulozy,zobaczysz,bo jak sama mowisz"nie odrazu Rzym zbudowano", ja nic wczoraj niepisalam,ale przed imprezka ryczlam chyba ze dwie godziny,bo szefowa salonu sie rozmyslila i powiedziala,ze mnie nie wezmie do pracy,ale coz musimy zyc dalej,napewno znajde drugo oferte....buziaki

  • asiulakula

    asiulakula

    2 kwietnia 2007, 11:42

    Ach ta praca, ja czasem chodze na rozmowy, ale później nikt się do mnie i tak nie odzywa. Może przedłużą Ci umowę, nie martw się na zapas rok to dużo czasu :) buźka

  • kama27

    kama27

    2 kwietnia 2007, 11:21

    Weekendzik oki.Mam tylko nadzieje ze wszystko Ci sie dobrze ulozy i z praca i z mieszkankiem.Buziaczki.

  • Piraniaaa

    Piraniaaa

    2 kwietnia 2007, 11:20

    nie wiem czy to cię pocieszy, ale nie tylko ty myslisz wciąż o przyszlości.... ja tez codziennie zastanawiam sie jak to będzie ... achh .... ta praca .... ja za kilka miesiecy będę miala niezłe dylematy ... bo bedzie mi się kończył okres próbny ... wprawdzie nie boję się, że mnie nie bedą chcieli zostawić (choc nigdy nic nie wiadomo), ale jakie warunki wynegocjuje ???... za coś zyc trzeba i tą przyzwoita pensje co miesiąc dostawać ... bo nie chcę całe zycie w bloku mieszkać !!! ... póki co staram się jednak tym wszystkim nie przejmować .... zawirowania w moim życiu to rzecz normalna .... w końcu wszystko musi się jakoś ułożyć!! ... nie dopuszczam mysli, ze może być inaczej .... zobaczysz u Ciebie też wszystko bedzie grało.... pozdrawiam

  • Lanselotka

    Lanselotka

    2 kwietnia 2007, 11:06

    i tak zrealizowały sie zmiana pracy na lepsze, ślub i kupno mieszkania, ale mam wrażenie że scenariusze naszego życia i tak pisze ktoś tam na gorze...więc poddaje się i po prostu płynę

  • 20dziestka

    20dziestka

    2 kwietnia 2007, 10:23

    a dziekuje umnie wszytsko jka najbardziej w porzadku..wlasnei zaczal sie moj ulubiony poniedzialeczek ;) Buziaki i milego dnia

  • Agniess

    Agniess

    2 kwietnia 2007, 10:22

    Kochana ja nie maiłąm na mysli cieńkich brwi, tylko ładnie oczyszczone!!! pozdrawiam

  • evi26

    evi26

    2 kwietnia 2007, 09:58

    Co tam slychać Choruszku??? U mnie super, ale nie wiem co dalej z dietą. Naokolo mnie wszyscy już mi powtarzają: DOŚĆ - WYGLĄDASZ REWELACYJNIE, a tyłek to nieługo już Ci zniknie. Nie wiem - może mają rację, a po drugie może czas pomyśleć jeszcze o innych życiowych sprawach. Tak wyglądam teraz po zmianie koloru włosów: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/168cb672bb634e0d.html

  • evi26

    evi26

    2 kwietnia 2007, 09:58

    Co tam slychać Choruszku??? U mnie super, ale nie wiem co dalej z dietą. Naokolo mnie wszyscy już mi powtarzają: DOŚĆ - WYGLĄDASZ REWELACYJNIE, a tyłek to nieługo już Ci zniknie. Nie wiem - może mają rację, a po drugie może czas pomyśleć jeszcze o innych życiowych sprawach. Tak wyglądam teraz po zmianie koloru włosów: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/168cb672bb634e0d.html

  • amellka25

    amellka25

    2 kwietnia 2007, 09:57

    no właśnie zycie stawia przed nami różne wybory i decyzje,ja tez myśle co bedzie za rok,dwa.... Pomyślmy,że bedzie dobrze,ze bedzie lepiej niż jest dziś,że nasze zycie bedzie piękniejsze,bardziej słoneczne i dążmy wszystkimi siłami do tego celu:)Pozdrawiam

  • beastad

    beastad

    2 kwietnia 2007, 09:33

    Pięknie chudniesz.Też bym chciał dobić kiedyś do 55 kg, ale na razie muszę skoncentrować się na zdobyciu szóstki z przodu. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Twój sukces.

  • Kamilka22

    Kamilka22

    2 kwietnia 2007, 09:03

    a po co tyle myslisz??? ja to staram sie jakos tak zyc aby nie zastanawiac... co ma byc to bedzie i juz :) jeszcze nie wiem gdzie pojade ale gdzies sie wybiore musze odpoczac...

  • spryszynska

    spryszynska

    2 kwietnia 2007, 08:58

    Ja osobiście jestem miłośniczką planowania, uważam, że grunt to podjąć decyzje, a potem już tylko ponosi się konsekwencje tych decyzji. Ale jak sobie tak myślę po Twoim wpisie, to stwierdzam, że 5 lat to bardzo, bardzo, bardzo krótki czas... A Ty lubisz niespodzianki?

  • anesia9009

    anesia9009

    2 kwietnia 2007, 08:57

    a ile wy tam mieszkacie??

  • ewulas

    ewulas

    2 kwietnia 2007, 08:45

    hej słonko:) u mnie juz lepiej:) a jak Ty sie czujesz??

  • ELIZA33

    ELIZA33

    2 kwietnia 2007, 08:06

    myslalam w twoim wieku hihi teraz to mi sie śmiać chce z tego co wtedy myślałam ale cóż chyba każdy to przechodzi nie martw się jakoś się ułoży

  • Sylw00ha

    Sylw00ha

    2 kwietnia 2007, 07:39

    Witaj Gosiu, prcuje w sklepie spozywczym chrzestenj mojego meza...;/ to mnie wkurza ze to u rodziny, choc narazie to tylko dorywczo, moze kiedys uda mi sie moj wlasny biznes, ale na to trzeba sporo kasy na poczatek. a zycie jakos leci, ostatnio smuuuutno:( ale ciesze sie z e u ciebie jest tak super:) wiesz ja tez kocham swojego meza, ale czasem tak mnie krzywdzi:(.. trzymajs ie slonko milego tygodnia:*

  • kattarina

    kattarina

    2 kwietnia 2007, 07:35

    ja tez miewam często takie myśli.... z tym, że jestem wtedy przerażona myślą, co jak za 5 lat nic się nie zmieni?? brrrr miłego dnia

  • gosia2007

    gosia2007

    2 kwietnia 2007, 07:22

    dobrze pozdrawiam i milego dnia zyczę.

  • mariam27

    mariam27

    2 kwietnia 2007, 07:10

    No oczywiście że wybaczam ;-P przy takim natłoku obowiązków to jesteś wytłumaczona, no moja droga ćwiczysz naszą silną wolę takimi zdjęciami pizzy. A twoje życie potoczy się na pewno tak jak sobie wymarzysz kochana, jesteś tak wspaniałą osobą że nie może być inaczej, a ja trzymam za to mocno kciuki :-D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.