Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i jest 5 z przodu ;)

WITAM DZIEWCZĘTA :)

NO I MUSZĘ SIĘ POCHWALIĆ ŻE DZIŚ 1 WAŻENIE OD MINIONEGO TYGODNIA 

JEST 5 Z PRZODU :) HURAAA A DOKŁADNIE 59.2 ;)

WIĘC JUŻ BLISKO,BLIŹIUTKO,BLIŹIUTEŃKO MOJEJ UPRAGNIONEJ WAGI :)

OD SOBOTY ZACZĘŁAM ZNOWU ĆWICZYĆ BRZUSZKI 

I TAK W 1 DZIEŃ TYLKO ZROBIONYCH 270

POTEM W NIEDZIELĘ JUŻ 350 

A DZIŚ 400 :) I TAK CODZIENNIE COŚ TAM WIĘCEJ SKUBNĘ ALE JAK MNIE

BRZUCH NAWALA TO NORMALNIE KATASTROFA ;/

DOBRZE ŻE DZIŚ I JUTRO MAM WOLNE ....TO MOGĘ TROCHĘ SIĘ POWYGINAĆ 

HEHEH A TAK TO SAME NUDY WYBAWIŁABYM SIĘ GDZIEŚ :( TYLKO ŻE NIE MAM Z KIM ZA BARDZO IŚĆ A MARZY MI SIĘ TAKA BABSKA IMPREZKA ;)

NO ALE JUŻ POD KONIEC STYCZNIA SZYKUJE SIĘ IMPREZA Z SZEFOSTWEM I CAŁĄ EKIPĄ Z PRACY MAMY IŚĆ NAJPIERW COŚ ZJEŚĆ DO CHIŃCZYKÓW HEHEHE PEWNIE JAKIEŚ ZAPIEKANE PSY BĘDĄ SERWOWAĆ :)

A POTEM MAMY IŚĆ NA KARAOKE SHOW ;) WIĘC BĘDZIE SIĘ DZIAŁO ;) NO I OCZYWIŚCIE NOWE FOTY BĘDĄ ;) 

A I JESZCZE MAMY IMPREZĘ CAŁEGO HOTELU 6 LUTEGO TO TEŻ BĘDZIE CO OPOWIADAĆ ;) I JAKOŚ TAK LECI DO PRZODU .....

OK DZIEWCZYNY TO JA JUŻ ROBIĘ ZAPIS W PASKU MOIM I LECĘ COŚ OBEJRZEĆ W TV ;) POZDRAWIAM WAS SŁONECZKA :)