Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Żyję


.
  • vitafit1985

    vitafit1985

    17 czerwca 2010, 21:26

    Skorzystaj, podziękuj, okaż wdzięczność w drobnostkach. On na pewno tego finansowo nie kalkuluje, a jak Go pochwalisz, to będzie dumny i szczęśliwy:)

  • anetalili

    anetalili

    17 czerwca 2010, 18:43

    Do tej pory podejmowałam same dobre decyzje. Wierzę, że i tym razem tak będzie. Pamiętaj, że to Twój wybór :)

  • kasnov

    kasnov

    17 czerwca 2010, 18:36

    Wszystkie kobietki Cię namawiają, żebyś pojechała i ja też stoję za tym :) Zawsze jeśli masz trochę pieniędzy możesz zapłacić za obiad, czy za jakieś wyjście. Wtedy będziesz czuła, że chociaż trochę się rekompensujesz za ten wyjazd. :) Porozmawiaj z Tomkiem szczerze, powiedz o tym co czujesz w związku z tym wyjazdem (i pozytywne uczucia i negatywne). Myślę, że jak porozmawiacie to on będzie wiedział czego się obawiasz/wstydzisz itp. a Ciebie upewni on, że chce te wakacje spędzić z Wami, bo to szczere pragnienie, a kasa to pikuś. :)

  • MalyKroliczek

    MalyKroliczek

    17 czerwca 2010, 16:19

    Ania, jedź. Daj sobie spokój z dylematami "nie wypada", "on chce zapłacić". Bardzo dobrze. tak powinno być :D Nie zastanawiaj się, zgódź się i baw się cudownie, Teraz jest Twój czas Kochana.

  • winozkany

    winozkany

    17 czerwca 2010, 15:37

    pewnie że jedź bo potem możesz żałować ze sie nie dałaś namówić ;) a co do kosztów, to następnym razem Ty go zaprosisz na parę dni do jakiegos fajnego miejsca ;)

  • remini

    remini

    17 czerwca 2010, 15:34

    Jeszcze trochę Aniu i będziesz wolna! Gratuluję rozwijającej się znajomości z Tomkiem!

  • beatkal

    beatkal

    17 czerwca 2010, 15:02

    ze go stac na to i zafunduje Wam te wakacje bez nawet tego,ze to odczuje........ale mialabym dokladnie takie same dylematy ,jak Ty........i pamietam,ze pierwszy raz jak moj maz mi zaproponowal to nie pojechalam,tez bylo go na to stac i twierdzil,ze dla niego wakacje samemu to nie sa wakacje,pojechal ale juz po 3dniach dzwonil ,ze wszystko odmowil i woli wrocic i spedzic ten czas u mnego boku,no i wrocil ,ale znalismy sie wiele krocej,a to zmienia sytuacje......my sie znalismy tydzien wowczas.......Ty pewnie juz ponad miesiac,wiec nie wiem przemysl to

  • isiaste77

    isiaste77

    17 czerwca 2010, 13:29

    Wszystko Wam się układa, jesteście razem, Tomkowi na Was zależy, więc sprawisz mu tylko przyjemność tymi wspólnymi wakacjami:)A w ramach podziękowania na pewno już coś tam specjalnego wymyślisz:)Powodzenia w dalszych egzaminach!:)

  • SweetRose

    SweetRose

    17 czerwca 2010, 13:20

    Ania Jeeeeedź !! Bierz Olivcie i w drogie :-) nie odmawiaj sobie takiej przyjemności! Poza tym widać, że i Tomkowi wasza obecność sprawi przyjemność :-)

  • bochenek

    bochenek

    17 czerwca 2010, 13:19

    i marze o odpoczynku ale Ty kochana nie zastanawiaj się i jedź z Tomkiem

  • johana78

    johana78

    17 czerwca 2010, 13:19

    ale myślę że skoro sam zaproponował i stać go na to powinnaś jechać. Oczywiście podziękowanie np. kolacją bardzo wskazana. Doceniani mężczyźni są nam w stanie rzucić świat pod nogi a nie tylko wakacje :). Rozumiem Twoje zastanowienie, mój facet zarabia dużo więcej ode mnie i nie pozwala mi nawet wina kupić nie mówiąc o postawieniu kina czy kolacji. Ale kiedy jest u mnie gotuje coś pysznego i wiem że czuje się doceniony.

  • zaneta00005

    zaneta00005

    17 czerwca 2010, 13:09

    Jedź,dziewczyny mają rację....sama piszesz,że krótko się znacie,będziesz miała okazję poznać go bliżej....

  • ajwony

    ajwony

    17 czerwca 2010, 13:06

    ja ktos ma ponies koszty szczegolnie ze Ciebie na nie nie stać ale skoro to zaproponował to nie masz sie nad czym zastanawiać Napewno to beda najlepsze Wasze wakacje .... pamietaj ze juz nie raz vitalijki miały racje!!!!!!!wiec wspólnym wakacjom stanowczo mówimy tak tak tak !!!!!

  • Tajgete

    Tajgete

    17 czerwca 2010, 12:49

    Też uważam, że powinnaś jechać. Jeśli On by tego nie chciał, nie proponował by tego. Jeśli chce zainwestować w pieniądze w wakacje, które będą dla Niego wspaniałe (bo z Tobą), to dlaczego nie? :) A Ty możesz potem np. zaplanować weekend, zrobić kolację jak pisały dziewczyny... :)

  • narnia84

    narnia84

    17 czerwca 2010, 12:44

    Bardzo się cieszę że "żyjesz" i że żyjesz pełnią kolorowego życia. Dalej tak trzymaj! Powodzenia z sesją:) Buźka

  • fisska

    fisska

    17 czerwca 2010, 12:41

    Koniecznie jedź!!! A potem obszerna relacja dla nas :) Powodzenia! Bardzo się cieszę, ze wszystko się dobrze układa :)

  • kasaig

    kasaig

    17 czerwca 2010, 12:39

    I trzeba to życie brać pełnymi garściami. Jedź!!! Wypocznij,odstresuj się,po prostu bądź szczęśliwa.

  • karla1979

    karla1979

    17 czerwca 2010, 12:22

    wiem że sie głupiuo czujesz bo takze nie lubie trakich sytuacji ale przezcież zawsze się możesz odwzdzięczyć np wspólnie spędzonym dniem uwieńczonym przygotowana przez Ciebie kolacją ;) daj mu szanse spędzenie z Wami kilku dni napewno Was to zbliży pamiętaj Cel uświęca środki ;)

  • helawopalach

    helawopalach

    17 czerwca 2010, 12:22

    może T. nie chce być kolejne wakacje sam... może nie chce byś czuła się zobowiązana.... może.... może.... wiele pytań, ale dlaczego masz nie dać sobie szansy? dlaczego masz nie skorzystać? pomyśl, ile Wam mogłyby takie wakacje dać, ile wspólnych chwil... odpoczynku i bycia razem... Warto zaryzykować... Trzymam kciuki :-)

  • AgusiaZM

    AgusiaZM

    17 czerwca 2010, 12:17

    super że wszystko ok.ja bym chyba skorzystała z zaproszenia na wakacje, a co tam raz się żyje !!!pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.