Jak w temacie...od przedwczoraj mam już tylko nadwagę... Kolejny kamień milowy za mną... Jak zaczynałam nie wierzyłam, że mogę zajść tak daleko... a jednak... Nawet nie wiecie jak bardzo marzyłam, że zrobię kiedyś ten wpis w pamiętniku...
Pozbycie się otyłości zajęło mi niemal rok. Warto było...
Teraz zostaje mi jeszcze pozbyć się nadwagi.... Trzymajcie kciuki....
No i jeszcze parę fotek, wybaczcie ale nie są najlepszej jakości...
90 kg (Wielkanoc)112 kgPrzed...
EDIT: właśnie wróciłam z pracy... i zobaczyłam te wszystkie komentarze...
eee...dzięki... trochę w szoku jestem...
membrillo
11 kwietnia 2010, 22:25jest różnica !
ZmoraWieczorna
11 kwietnia 2010, 22:21tzrymaj tak dalej duzo juz osiagnelas
realthingvol1
11 kwietnia 2010, 22:10moja jedyna rada- nie ukrywaj tej nowej figury pod tymi ciemnymi i długaśnymi rzeczami :)) trzeba w koncu ja celebrowac, a nie zakrywac:) a jestes mloda... po co sie postarzac?? :)
zonaswojegomeza
11 kwietnia 2010, 22:09Wspaniale!! Rewelacyjnie wyglądasz!! Gratuluję sukcesu:) Też bym chciała mieć taką silną wolę. Muszę się postarać wreszcie :) Pozdrawiam ciepło.
niunia26091988
11 kwietnia 2010, 21:57gratuluje!!!
grapefruitek
11 kwietnia 2010, 21:44jestem pod ogromnym wrażeniem, gratulacje silnej woli i wytrwałości, długa droga przede mną :)
emikus
11 kwietnia 2010, 21:40Gratuluję samozaparcia i życzę dalszych sukcesów :)
siupka
11 kwietnia 2010, 21:35ogromne gratulacje :) jestem pełna podziwu :)
Uszatka
11 kwietnia 2010, 21:27gratulacje!!!!!!! efekty niesamowite! :) wyglądasz niesamowicie! :)
diana.v
11 kwietnia 2010, 21:27Wow! Wielkie gratulacje :) To się nazywa motywacja! Poza tym to tylko dodam, że na tym zdjęciu "90 kg" na pewno na tyle nie wyglądasz. Ja mam ten sam wzrost a wychodzę dużo "większa" na zdjęciach. Powodzenia!
crayon
11 kwietnia 2010, 21:25Gratulacje, jaka wspaniała zmiana! Musisz być bardzo wytrwałą osobą, życzę ci super mobilizacji na kolejne etapy walki z kilogramami :))
joasin
11 kwietnia 2010, 20:48to dopiero sukces! też walczę, żeby móc przesunąć paseczek i powiedzieć: mam nadwagę, nie jestem otyła:) Gratuluje
monteki
11 kwietnia 2010, 20:46Jesteś dla mnie inspiracją gratuluje;*
spokojest
11 kwietnia 2010, 20:42jestem pod ogromnym wrażeniem ! ja mam problem z kilkoma kg a ty już tyle masz za sobą =] gratuluję wytrwałości..
spokojest
11 kwietnia 2010, 20:38pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.. =]
MajowaStokrotka
11 kwietnia 2010, 20:38Wyglądasz BARDZO ładnie:)Powodzenia w dalszej walce i dążeniu do upragnionego celu!:)
zuzek144
11 kwietnia 2010, 20:33;)
Biedroneczka19811
11 kwietnia 2010, 20:32gratuluje:)
DARIA1979
11 kwietnia 2010, 20:29Gratuluje i trzymam kciuki za dalsza walke z kiloskami:)
natalia1807
11 kwietnia 2010, 20:21jestem pod wrazeniem...jaka roznica...na prawde jest czego gratulowac:)