Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wolność :))

Dzisiaj zaczął Ci się 14-ty tydzień , a wczoraj skończyłaś 13-ty ;) Super ze wszystko dobrze! Pozdrawiam!!!!

jak byłam w piątek u ginekologa to powiedział, mi że brzuszek ciążowy jeszcze nie powinien być wcale widoczny bo jest jeszcze gdzieś tam wewnątrz brzuszka za czymś ukryty... ciekawe kiedy tak na prawdę się pojawi... już nie mogę się doczekać :)

To jest świetny czas na odpoczynek, wyjazd, "naładowanie akumulatorów"... To jest piękny czas... :) Pozdrawiam.

super! :) trzymaj się! :)

Cudowne uczucie..Miłego wieczorku Kochana:)

nie straszę Cię ale po porodzie będziesz doceniała każdą wolną godzinę :D ja tak mam, cały czas jestem sama z Kubusiem i gdy tylko zasypia czuję się świetnie...wiem że 40 minut moje :) ale i tak nie daję rady zrobić wszystkiego co bym chciała... Wolny wieczór miałam ostatnio w styczniu gdy byliśmy z mężem w Zakopanem... Od tamtej pory jeszcze się to nie zdarzyło..Nie mam z kim zostawić Kuby. Miłego dnia i jeszcze milszego wieczoru Ci życzę :*

Uwielbiam takie samotne wieczory. Włączam Johna Coltrane, robię sobie stópki, łapki, czytam i popijam czerwone winko (no - dla Ciebie herbatka ;). Baw się dobrze!!

Pamiętam, jak sama byłam na tym etapie. Niesamowicie szybko lecą te tygodnie:) Mnie się zaczął właśnie 33:) i wybieram się dzisiaj do ginekologa. Już nie mogę się doczekać aż zobaczę moją kruszynkę:) niedługo zaczniesz czuć pierwsze ruchy. Ja poczułam jak byłam w 18 tygodniu, były tak delikatne, że początkowo nie wiedziałam co to takiego. A teraz siedzę w biurze i jestem bombardowana od środka. Cały brzuszek faluje:)Super sprawa:)

Tez lubię takie wieczory, kiedy jest w domu wolność :) Jest cisza, spokój, nikt nie łazi... Miłego wieczorku zatem :D

juz 13 tydzień.. A pamiętam jak niedawno była notka, że się dopiero dowiedziałaś że jesteś w ciąży :P Teraz ani się obejrzymy a zdjęcia maleństwa będą :P

czyli będzie to wieczór dla Ciebie i... Vitalijek :) A jak Twoja praca z tłumaczeniami? Miłego dnia

jejku 13 tydzień i już rusza paluszkami:) Super. Takie dziecko to jest jednak wielki CUD:)

ooo zaciska już rączki :))) Ja przed chwilą usypiałam Żabe i tak mnie za palec chwyciła, ze nie chciała puscic ! :) Ciesze sie, ze masz duzo wolnego :) Ja sie ciągle obijam, a powinnam sie uczyc... :// MIłego, wolnego dnia :):*

Ale radość od Ciebie bije :) Słodziutko :)))