hej moje kochane wczoraj nie pisałam bo nie miałam czasu :)
rano byłam na targu kupiłam sobie kamizelkę dżinsową
bardzo mi sie podoba ale jak mój mąz ja zobaczyła
to powiedziała że że ja wyzuci bo nie jestem nastolatką żeby
w takiej chodzić
jeszcze troszke to bęe musiała z nim po ubrania jeżdzić juz normalnie nie
mam do niego siły
mówi że sie upodabniam do mojej pracownicy ona ma 21 lat i jest
moja przyszłą szwagierka fakt nie które ciuchy mamy te same ale jak stoimy za barem lubimy
wyglądac podobnie chyba to nie żle .......hmmm ale dla niego tak
przedtem jak byłam nie taka jak teraz nie kupowałam takich ciuchów a teraz moge wszystko nałozyć ale jemu to przeszkadza ..... mówi że wolał mnie tamta nie tą
normalnie nie mam juz do niego siły
no koniec żalenia sie dzieki za wysłuchanie kochane
MIŁEGO DZIONKA POZDRAWIAM BUZIOLKI
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mandarynkaa87
12 marca 2010, 13:46dziewczyno ty masz dopiero trzydziestke i mozesz sobie na takie łaszki pozwolic!!!!!jak nie treaz to kiedy niby?a co do męża to uważam ze jego zachowanie jest spowodowane zazdrościa.zaczelas o siebie dbac i boi sie ze mozesz sie innym podobac.rozumiesz?kiedys nie załozyłabyś takich ciuchów bo zwyczajnie bys sie wstydzila.a teraz jestes laseczka-i moze to wlasnie jego boli???/
hermanita1982
9 marca 2010, 12:29bardzo dobrze, że ubierasz się młodzieżowo a nie jak 50 latka, przecież jesteś młodą, atrakcyjną kobietą! Popieram w 100% twój ubiór a mąż musi się oswoić z tą myślą, że nie będziesz się postarzać bo jemu się tak podoba. Koniec kropka! Pozdrawiam cieplutko
Marekkk
8 marca 2010, 12:26Mężu coś zazdrosny jest!!! A ty wyglądasz w niej fantastycznie!!!
magbre
8 marca 2010, 10:57kochana nie ma racji, to że mamy 30 to nie znaczy że mamy się ubierać jak nasze babcie, a może on jest zazdrocny??? może wkurza się bo dbasz o siebie, chudniesz, zaczynasz się stroić??? Trzymaj się, pozdrawiam
nextavenue
8 marca 2010, 00:50jeszcze jednoo dodam..W Anglii kobiety w wieku 50 lat ubieraja sie czasem mlodziezowo i nikt im nic nie mowi..A moja ciotka, ktora ma 47 lat, wlsanie teraz wyglada mlodo, dzieki ubraniom..NIe ma sie co postarzac :))
nextavenue
8 marca 2010, 00:46moj na szczescie sie nie czepia...Mowi, ze we wszystkim mi ladnie...:)..ale jesli on taki, to Ty tez sprobuj sie czasem doczepic do jego ubran, to moze zrozumie aluzje..:) pozdrawiam
Diabeleria
7 marca 2010, 21:03że mu się "dupa pali" hehehe po prostu zazdrosny, żeś taka dżaga, może czuje sie stary <img src=https://vitalia.pl/3/chytry.gif>
Kenzo1976
7 marca 2010, 17:12Być kobietą ...żeby każda z nas tak dbała o to co na siebie wkłada, bycie atrakcyjną jest przecież piękne, ja mam 33 lata i wciąż chodzę młodzieńczo ubrana, a mój Paweł bardzo lubi jak wyglądam ładnie, sam namawia mnie na fajne smiałe ciuszki, .Pozdrawaim niedzielnie i nie daj się, bądż kobietą w 100% !!!
bonbon007
7 marca 2010, 16:33Nie przejmuj się, przyzwyczai się ;D mój chłopak mi nie pozwolił chodzić w butach na obcasie bo inni chłopcy na mnie patrzą xD Pozostawię to bez komentarza xD i tak chodzę w szpilkach ! Ha :D Dziewczyny górą ! :D
Nadia0088
7 marca 2010, 15:30moze zacznij z nim chodzic i niech ma wrazenie ze sam wybiera:P
beatkal
7 marca 2010, 15:04w Twoim wygladzie i....zdaje sobie teraz sprawe z tego,jak atrakcyjna kobieta jestes......z tego ,ze wlasnie inni beda Cie teraz ogladac i podziwiac czesciej .....moze czuje sie zagrozony???????tez mialam podobny problem latem,gdyz moje ciuszki letnie fakt sa raczej dla nastki lub panny ......nie podobaly mu sie koronki ,falbanki przy spodniczkach itd.ale ja stawiam na swoje....i sie ubieram jak chce on mnie taka poznal i juz tego ie zmieni,i......tak,jak ktos juz wspomnial za 10 lat....wiadomo juz tego raczej nie ubierzemy.Stawiaj sie mezowi pa pa
cookiemonsternyc
7 marca 2010, 13:38wiesz musisz bardziej stawiac na swoim i robic to czego chcesz bo za 10 lat bedzie juz za pozno nawet na mlodziezowe ciuchy ...a jemu i tak 100% nigdy nie dogodzisz...wiec widzisz...albo ty alnbo on !!!
madziunia23
7 marca 2010, 12:59najwazniejsze ze ubierasz sie tak jak lubisz:)) jestes mloda kobitka wiec nie rozumiem dlaczego mialabys nie nakladac kamizelki badz ubierac sie modnie:)) moze poprostu maz jest zadrosny???/
Gracja1966
7 marca 2010, 12:29faceci lubią kobiety piękne i ładnie ubrane, ale cudze - mogą sobie popatrzeć :-) ale nie cierpią, gdy inni faceci patrzą na ich żony :-) to zwykła zazdrość... :-) trzymaj się :-)
anulka3011
7 marca 2010, 11:02a moj odwrotnie :) juz stwierdzil ze w maju wywala mi z szafy wszystkie stare "ciotkowate" ciuchy i jedziemy po minówki, leginsy i kuse bluzeczki, obcisle spodnie (takie obcisłe ze zeby je wlozyc to ktos musi pomóc hahaha) - ja sie smieje , ze chce ze mnie Dode zrobić a on na to : ze skoro tak ładnie chudne to trzeba to eksponowac i niech mu inni faceci zazdroszcza takiej zonki hehehe A Twój mąż widocznie jest z tych drugich , ktorzy wola jak zona "zaniedbana" to wtedy nikt na nia nie spojrzy hehehe ale nie przejmuj sie: teraz mozesz nosic takie rzeczy jak kiedys chcialas wiec olej meza i niech ma powody do zazdrosci :)
wightlady
7 marca 2010, 10:01hehe faceci chcą byś była piekna atrakcyjna a jak to osiągasz mówią po co a podstawowy cel to zadowolic siebie i jego :) Mezczyzni to takie male pokretasy :) oni juz tak maja :D A Twoj Mąż pewnie zazdrosny ;] Pozrawiam
Verdi20
7 marca 2010, 09:49hm, może boi się ,że może cię stracić jak będziesz zaatrakcyjna?.. może potrzeba rozmowa, byś na spokojnie mu powiedziała ,że kobietka czuję się lepiej gdy może dbać o siebie , a ciuszki, może faktycznie zrób delikatne zmiany, odzieży , nie młodzieżowe a eleganckie?:) ciekawe jaka byłaby jego reakcja?
PJones
7 marca 2010, 09:47napewno boi się, że teraz ma konkurencje :))
Kasiag1978
7 marca 2010, 09:29troszke dziwne, przeciez z reguly faceci lubia jak ich kobiety sa ladnie i sexi ubrane ???? moj powiedzial ze jak dalej bede takl ladnie chudla to bedzie mi kupywal wszystko co mi sie podoba, bez oporow :)) moj maz lubi jak kobieta jest zadbana, sexi ubrana, makijaz, paznokietki itp, ..... hmmm a moze Twoj mam zjest poprostu zazdrosny i boi sie ze mozesz sie za bardzo innym podobac ?????
mrowaa
7 marca 2010, 09:21Że wszystkie ciuchy "nastolatkowe" idealnie do Ciebie pasują:)))) Wytłumacz mężowi, że w Twojej pracy chcesz dobrze wyglądać i dobrze się czuć:))) Buziaki!!!