hehe... powiedz mu, że bardzo sie cieszysz, że przyjechał, bedzie wiecej rąk do pomocy przy rozpakowywaniu, i szybciej sie z tym uporacie :))) ciekawe co powie :) wiedział w co sie pakuje :)
eldonai
6 marca 2010, 10:54
wyszorowałam całe mieszkanie, a tu niezapowiedzianie wpadła ciotka męża i jeszcze w butach mi wlazła, myślałam, że ją zdzielę rurą od odkurzacza!!! :/
spiaca.krolewna
6 marca 2010, 10:56hehe... powiedz mu, że bardzo sie cieszysz, że przyjechał, bedzie wiecej rąk do pomocy przy rozpakowywaniu, i szybciej sie z tym uporacie :))) ciekawe co powie :) wiedział w co sie pakuje :)
eldonai
6 marca 2010, 10:54wyszorowałam całe mieszkanie, a tu niezapowiedzianie wpadła ciotka męża i jeszcze w butach mi wlazła, myślałam, że ją zdzielę rurą od odkurzacza!!! :/
agniczka
6 marca 2010, 10:52Chyba nikt takich gości nie lubi. A w tym democie coś jest. ;)
kara1155
6 marca 2010, 10:47ochhh tez nienawidze takich niezpapowiedzianych wizyt bo czesto kiedy tacy gosci przychodza to zawsze pokrzyzuja mi plany ;p
Lena1989
6 marca 2010, 10:46tez czegos takiego nie znosze ;/ , a Wy jestescie jeszcze swiezo po przeprowadzce, nie za ciekawie ;/ Ja bym go zaciagnela do pomocy =)=)