:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bezkonserwantow
6 marca 2010, 19:50<img src='https://vitalia.pl/img402/1674/bootcamp.jpg' border='0'/>
lato008
6 marca 2010, 14:28jesteś zalatana jak my wszyscy ...haha ja zawsze bede czekać tu na ciebie .pozdrawiam :)
marciaa19
6 marca 2010, 10:55wkoncu znalazlam chwilke by cos tu skrobnac znowu:)ale odwiedzialam Cie i czytalam malenka wiec na bierzaco jestem:)co do przeprowadzki to super gratulacje nowego wynajmu napewno bardzo sie cieszycie i przygotowujecie do bycia rodzicami:)sama pamietam jak dzis nasza przeprowadzke jak sie choernie cieszylismy ze idziemy na swoje i choc z poczatku mialam wrazenie jakbym spala u kogos to teraz juz wiem ze tu jest moj zakatek:)jak to moj A. powiedzial:lubie jak wracam z pracy i czuje zapach naszego domu":)no nic buziaczki kochana zdrowka zycze!:*
Diabeleria
5 marca 2010, 20:10jestem TU <img src=https://vitalia.pl/images/stories/miski/straszne/diabeki/199.gif>
anila2
5 marca 2010, 20:10cóż za menuuuuu, budyń i jabuszka zwłaszcza. Melduję że szantażyk zadziałł i piszę że wirtualnie Cię lubię :P
Cocainegirl16
5 marca 2010, 19:44Jakie śniadanko! Boszzzzzzzzzzz.... :D Mniam :D Katujesz mnie takimi obrazkami ;) A co do jabłek to bardzo dobre i tanie są w Delimie! Buziaki :*
monimoni27
5 marca 2010, 19:16...kiedy powinnaś myśleć najpierw o "Was", każda mama to zrozumie, a myślę że i nie tylko mama. Tak więc czas najpierw dla "Was". Pozdrawiam.
YoungLady
5 marca 2010, 17:46też ostatnio wcinam jabłka :) eh ta ciąża...
wb1987
5 marca 2010, 16:04nie jestem w ciazy, nie przeprowadzalam sie, ale tez cierpie na chroniczny brak czasu, zaniedbuje Vitalie,. wiec rozumiem:) i wybaczam:)
Bruniaaa
5 marca 2010, 15:33Też ostatnio na wszystko mi brakuje czasu eh.. doba za krótka, zdecydowanie.. Na szczęście weekend się zaczął :)
iwoncita
5 marca 2010, 15:02żabka buziali dla Was:)
sayonara
5 marca 2010, 14:48doskonale cię rozumiem :) przecież trzeba się najpierw zagospodarować w nowym gniazdku :) a ty pewnie masz tę potrzebę x 2, bo młode pewnie już ci miesza w główce :)) urządzaj się spokojnie :)
kateriniona
5 marca 2010, 14:26Tylko nam tu nie uciekaj,wierze ze pomimu tylu obowiazkow bedziesz nas odwiedzac,lubie czytac Twoje wpisy i zawsze wygladam nastepnego....pozdrawiam
akitaa
5 marca 2010, 13:53czekamy, czekamy Kochana! :) trzymaj się :*
purpura
5 marca 2010, 13:20To naturalne chyba, że teraz piszesz mniej na Vitalii ;) Gdzie Ty chcesz wracać jeśli nigdzie nie poszłaś :)
riki77
5 marca 2010, 12:44tylko ciekawe jesteśmy co tam :)
augustyn2002
5 marca 2010, 12:09nie przejmuj sie, ze tutaj nie zagladasz. Najpierw zajmij sie wazniejszymi sprawami i soba przede wszystkich. Ja bede czekac na ciebie cierpliwie i na wszystkie wiesci od Was. Odpoczywaj i relaksuj sie. Buziaki
kitkatka
5 marca 2010, 12:01zwolnij bo to najbardziej wyczerpujący okres ciąży. Zajmij się tylko tym co niezbędne a robota nie zając nie ucieknie. Pozdrówka
seronil
5 marca 2010, 11:57Zwykle niczego tu "nie skrobię" ale dziś to zrobię, żeby zaznaczyć swoją obecność tu i zapewnić, że ja czekam cierpliwie na kazdą Twoją notkę.
NathalieDE
5 marca 2010, 11:45Oj poczekamy na Ciebie :) Ważne że do nas wrócisz :) Na pierwszym miejscu jest maleństwo, Paskudniak i mieszkanko :P