Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A to wszystko normalne ;p

Kochana ja do samego porodu wymiotowałam, więc nie mam sposobu na mdlości:) ale zapachy hmmm czulam wszystko dokładnie cała ciążę:)

HEJKA - MNIE NA NUDNOŚCI POMAGAŁY WŁASNIE POMIDORY:) TRZY MIESIĄCE ZYWIŁAM SIĘ POMIDORAMI HIHIHI

tak prawie dzień po dniu jak się czujesz, co jesz, na co masz ochotę, co cie męczy, a co poprawia nastrój. Dla mnie to na razie czarna magia, ale może kiedyś... no nic, ściskam!

Loo,ale Ci zazdroszcze tych piersi:D:D:D A co do kawusi... lepiej wytrzymaj,bo podobno nie powinno sie wcale pic w czaasie ciazy,a niektore matki pija :( Mhm, ale to jest slodkie co piszesz :))

identyczne objawy mialam z synusiem. Też, wszystko co kwaśne i zadnego mięska. Nie martw się. Myslę, że to wyczulenie minie ok 8 tygodnia. Tak bylo przynajmniej w moim przypadku i poxniej będziesz miala prawdopodobnie niesamowitą energię vitalną. Buziaki i bardzo się cieszę Twoim szczęściem;)))

przypomina mi sięmoja druga ciąza... miałam identyczne objawy :))) stawiam na to, e będziesz miała chłopca :))) ja ze swoim Tomaszkiem jadłam pomidory kilogramami :))) iteż cały dzień mnie mdliło :D a jak reagujesz na zapach kosmetyków?

Jak czytam o tych objawach to jedyne co mnie przeraża to te rosnące piersi . Ja mam w tej chwili 106 . Co będzie jak w końcu zaskoczę .Biust przesłoni mi cały świat.

budyń możńa, ale na kolację wegle raczej niewskazane:) jesli masz fajne przepisy to poproszę:) bo juz mi brakuje pomysłów, a jeść muszę:)