Gratuluje :) Cukierkowe życie - podoba mi sie określenie :) P.S skąd bierzesz takie fajne ruszające sie obrazki :)
megggi
4 lutego 2010, 10:48
Naprawdę ostatnio wszystko układa Ci się pięknie- tylko pozazdrościć:) Tłumacz, fajny zawód:) Gratuluje pracy:)
anila2
4 lutego 2010, 10:38
pięknie, gratuluję książki i pracy w zaodzie - bo to piękny zawód. Mój wyuczony zresztą, tyle że w moim przypadku życie popchnło mnie w inną zawodową stronę... Tak że tylko gratulować! Możesz na priv napisać jaki to typ książki (proza, naukowa itp)? może tytuł?
NieLubieKminku
4 lutego 2010, 10:15
i co najważniejsze ... w domu :)
serithorn
4 lutego 2010, 09:56
he he gratuluję. Tez kiedyś wysłałam zgłoszenie do wydawnictwa, niestety [rzysłali mi do tłumaczenia tekst z dietetyki w stylu "cudowne piramidy" a ja specjalizuję się w angielskim technicznym :D takiego polskiego i angielskiego na codzień uzywam więc jak się domyslasz moje tłumaczenie ich nei powaliło na kolana, ale co tam, próbować warto :)
aglex25
4 lutego 2010, 09:33
to nawet całkiem fajna pracka:) bo robisz to co lubisz, a przy okazji zawsze możesz się czegoś nowego jeszcze nauczyć:)
Swalloww
4 lutego 2010, 09:30
Gratuluje :* a z jakiego języka tłumaczysz ? A co do tycia to jak bedziesz się pilnowac to ładnie zdrowo przytyjesz a potem szybko zrzucisz. Moja siostra po urodzeniu kacperka zrzuciła wszystko i to z górka teraz wyglada nawet lepiej niz przed ciążą :) Buziaki mamusiu :*
iwusia84
4 lutego 2010, 09:15
gratuluje :) i zycze zeby wszystko poszlo po Twojej mysli :) No i niech Kropek rosnie i rosnie :)
Cieszę się :-) Oj Twoje życie to rzeczywiście takie cukierkowe... Pozdrawiam :*
sspaula
4 lutego 2010, 08:41
wow no to super:) cieszę się że Ci się układa:)
iwoncita
4 lutego 2010, 08:38
żabolku!!oby tak dalej szło bardzo się cieszę Twoim szczęściem:),ale Ty zdolniacha jesteś..chyba będę brała korepetycje u Ciebie:):):):)
pees.z jakich języków tłumaczysz??:*
qells
4 lutego 2010, 08:34
i znowu twój pamiętnik. Teraz to juz na pewno o odchudzaniu nie bedzie jak jestes w ciaży. Ale fanie no ze wszytskoo sie układa.
Wielkie gratulacje!!!!! Z obu tych powodów!!!!!! Dużo zdrówka ci życzę i powodzenia!!!! Buziaczki!
nanuska6778
4 lutego 2010, 08:28
Ale Ci zazdroszczę:-))) To moje marzenie - przetłumaczyć ksiażkę. Nawet nie wydać. Nawet wiem, jaka. Byłaby dla moich polskich znajomych. Ale niestety, sama znajomość języka nie wystarczy, musi być jeszcze to "coś" pisarskie... Pozdrowionka:-)
truskaaweczka
4 lutego 2010, 10:54Gratuluje :) Cukierkowe życie - podoba mi sie określenie :) P.S skąd bierzesz takie fajne ruszające sie obrazki :)
megggi
4 lutego 2010, 10:48Naprawdę ostatnio wszystko układa Ci się pięknie- tylko pozazdrościć:) Tłumacz, fajny zawód:) Gratuluje pracy:)
anila2
4 lutego 2010, 10:38pięknie, gratuluję książki i pracy w zaodzie - bo to piękny zawód. Mój wyuczony zresztą, tyle że w moim przypadku życie popchnło mnie w inną zawodową stronę... Tak że tylko gratulować! Możesz na priv napisać jaki to typ książki (proza, naukowa itp)? może tytuł?
NieLubieKminku
4 lutego 2010, 10:15i co najważniejsze ... w domu :)
serithorn
4 lutego 2010, 09:56he he gratuluję. Tez kiedyś wysłałam zgłoszenie do wydawnictwa, niestety [rzysłali mi do tłumaczenia tekst z dietetyki w stylu "cudowne piramidy" a ja specjalizuję się w angielskim technicznym :D takiego polskiego i angielskiego na codzień uzywam więc jak się domyslasz moje tłumaczenie ich nei powaliło na kolana, ale co tam, próbować warto :)
aglex25
4 lutego 2010, 09:33to nawet całkiem fajna pracka:) bo robisz to co lubisz, a przy okazji zawsze możesz się czegoś nowego jeszcze nauczyć:)
Swalloww
4 lutego 2010, 09:30Gratuluje :* a z jakiego języka tłumaczysz ? A co do tycia to jak bedziesz się pilnowac to ładnie zdrowo przytyjesz a potem szybko zrzucisz. Moja siostra po urodzeniu kacperka zrzuciła wszystko i to z górka teraz wyglada nawet lepiej niz przed ciążą :) Buziaki mamusiu :*
iwusia84
4 lutego 2010, 09:15gratuluje :) i zycze zeby wszystko poszlo po Twojej mysli :) No i niech Kropek rosnie i rosnie :)
gosiaczek0
4 lutego 2010, 08:57No to gratuluję :)
trinity801
4 lutego 2010, 08:46Cieszę się :-) Oj Twoje życie to rzeczywiście takie cukierkowe... Pozdrawiam :*
sspaula
4 lutego 2010, 08:41wow no to super:) cieszę się że Ci się układa:)
iwoncita
4 lutego 2010, 08:38żabolku!!oby tak dalej szło bardzo się cieszę Twoim szczęściem:),ale Ty zdolniacha jesteś..chyba będę brała korepetycje u Ciebie:):):):) pees.z jakich języków tłumaczysz??:*
qells
4 lutego 2010, 08:34i znowu twój pamiętnik. Teraz to juz na pewno o odchudzaniu nie bedzie jak jestes w ciaży. Ale fanie no ze wszytskoo sie układa.
anaidd
4 lutego 2010, 08:32będziesz jeszcze sławnym tłumaczem.
alam
4 lutego 2010, 08:32Wielkie gratulacje!!!!! Z obu tych powodów!!!!!! Dużo zdrówka ci życzę i powodzenia!!!! Buziaczki!
nanuska6778
4 lutego 2010, 08:28Ale Ci zazdroszczę:-))) To moje marzenie - przetłumaczyć ksiażkę. Nawet nie wydać. Nawet wiem, jaka. Byłaby dla moich polskich znajomych. Ale niestety, sama znajomość języka nie wystarczy, musi być jeszcze to "coś" pisarskie... Pozdrowionka:-)
zgrzeszylam
4 lutego 2010, 08:27super wiadomość :) cukierkowego życia życzę nadal :)
pawiooka
4 lutego 2010, 08:22brzmi cudownie;) ja tez bym skakała z radosci wiedząc ze napiszą moje nazwisko pod nazwiskiem autora ksiązki;)
swinecka88
4 lutego 2010, 08:21hehe, nie siadaj, bo schody zimne i jeszcze pecherz przeziebisz ;)
DamRade17
4 lutego 2010, 08:20Gratulacje :) Cieszę się razem z Tobą ! :)