Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Reakcja Paskudniaka :)


:)
  • Ewela2

    Ewela2

    1 lutego 2010, 10:41

    a co do wpisów "niektórych dziewczyn" nie zwracaj na to uwagi może specjalnie tak piszą żeby cie zdenerwować albo... zazdroszczą Ci dzidzi:D ja dzidzie uwielbiam i wiem że wszystko będzie dobrze:) Pozdrawiam:)

  • cecylka1989

    cecylka1989

    1 lutego 2010, 10:41

    cudownie!! :) Zobaczysz że najbliższe 9 miesięcy będzie niezapomnianym momentem w Twoim życiu!!! I nie przejmuj się niczym! Dbaj o siebie i wszystko będzie ok! :))) Buzia!

  • monikac030185

    monikac030185

    1 lutego 2010, 10:40

    az zazdroszcze!!! kurcze jak wam fajnie.ja wierze ze bedzie wszystko oki :-) i ty tez tego sie trzymaj!!!i nie przejmuj sie tymi wpisami.tak jak mowisz to nie troska ani dobra rada tylko w tym momencie straszenie!!!oj chcialabym byc na twoim miejscu :-***

  • truskaaweczka

    truskaaweczka

    1 lutego 2010, 10:31

    Tak bardzo sie ciesze razem z wami :) Ma pewno wszystko będzie dobrze :) Ale ten twoj Paskudniak to fajny facet, kazda kobieta marzy o takiej reakcji na "jestem w ciąży" :) Już się nie mogę doczekać twojego duuużego pięknego brzuszka a tym bardziej maluszka... :) Ojjjjjj..... Dzielę radość z Tobą :)

  • mystique89

    mystique89

    1 lutego 2010, 10:27

    To wspaniale :))) a nie przejmuj sie jakimiś takimi tam co Ci gadają...po prostu dbaj o siebie i tyle ;))

  • gerosa

    gerosa

    1 lutego 2010, 10:26

    GRATULACJE!!!!

  • DamRade17

    DamRade17

    1 lutego 2010, 10:24

    Ojejku super! Gratuluje :) Bardzo się cieszę! Będziecie wspaniałymi rodzicami :) A nie przejmuj się, wszystko na 100% będzie dobrze:)

  • CuraDomaticus

    CuraDomaticus

    1 lutego 2010, 10:23

    nic się dziecku nie stało. Przez pierwsze trzy tygodnie jest chronione jakimiś dodatkowymi osłonami i "złe" rzeczy z organizmu do niego nie trafiają. Zresztą to nie jest tak, że coś dociera do dziecka i od razu się dzieje coś. Bez przesady. Za to opinia publiczna lubi sobie poużywać, oj lubi... musisz się uodpornić. Ludzie tak mają, że jak wiedzą albo już widzą ciężarówkę to zaraz wyciągają długą listę zasłyszanych przypadków, sposobów, zasad i zagrożeń. To kompletnie bez sensu. Wręcz posuwam się do określenia nieetyczne wobec przyszłej mamy. A wiem co mówię, bo dwa razy się turlałam już po ulicach z połkniętą piłką :)

  • koteczek89

    koteczek89

    1 lutego 2010, 10:20

    Gratuluje:* oby było tak jak Ty chcesz :))))

  • Monia1983

    Monia1983

    1 lutego 2010, 10:19

    i fajnie, ze bedzie dzidziuś. kochacie się, stworzycie rodzinkę w komplecie i tak powinno być :)

  • agata19851

    agata19851

    1 lutego 2010, 10:19

    no- miałam napisac jeszcze ze poryczałam sie jak przeczytałam to co napisałas.... Bo identycznie było ze mna:) tez czułam od miesiaca ze jestem w ciazy- ale ze chorowałam i brałam leki- to myslałam ze z tad własnie okresu brak( bo ja tak mam)Ale cos czułam.... i ciagle mowiłam- chyba jestem w ciazy( wymiotowałam po kawie i jogurtach - ktore uwielbiam)A moj facet- eeee nie nie jestes- jestem pewien ze nie-WIEM CO ROBIE! Kupiłam test dla swietego spokoju i -:) jest jest dzidzia.... pokazałam mojemu- Pierwszy raz zobaczyłam na jego twarzy taki usmiech - wszystko mu sie usmiechało- oczka usta nosek uszy... przytulał mnie- mowił ze kocha , ze tak sie cieszy, a ja siedziałam i szumiało mi w głowie....jestem w ciazy? jestem w ciazy?ee nie? ale test.... jestem w ciazy!...............Olek jutro konczy 7 miesiecy- własnie siedzi w swoim kolorowym foteliku i gryzie swoj plastikowy telefonik:)

  • Monijka30

    Monijka30

    1 lutego 2010, 10:18

    gratulacje:)

  • perl2008

    perl2008

    1 lutego 2010, 10:16

    I nic się nie bój! Ja co prawda jestem już bliżej końca niż początku (8 miesiąc), ale dobrze pamiętam jak panikowałam, bo tuż przed nieplanowaną ciążą byłam na diecie Vitalii. Pełna obaw na pierwszą wizytę zabrałam nawet jadłospis - lekarz go przestudiował i stwierdził, że to była najlepsza rzecz, jaką mogłam dzidziusiowi zafundować. Dużo warzyw i owoców, zdrowe jedzonko, bez fastfoodów i gazowanych napojów. Więc głowa do góry i powodzenia.

  • kara1155

    kara1155

    1 lutego 2010, 10:16

    Czytając reakcje Twojego "paskudniaka" az mnie to wzruszyło - naprawde ,żadko ktory mezczyzna tak czule reaguje !!! Też bym sie poryczała ;) ze szczęścia :))) A co do dzidiusia - wydaje mi sie ,że będzie dobrze ! Co ja pisze musi być dobrze :)))))))))) !!!! Często kobiety palą , troche piją - nie wiedzą ,że sa w ciąży i jakoś rodzą im sie zdrowe i piękne dzieci ! A Ty brałaś tylko antybiotyk który pewnei i tak miał mały wpływ ;) Ja trzymam mocno kciuki za to ,że będzie wszystko dobrze !! :))))) Ahhh jak ja kocham takie małe maleństwa ;)))) Chciałabym już mieć nawet swoje - ale jeszcze nie czas na to chyba :))) buziam mocno w zimowy i mroźny dzień ;)

  • agata19851

    agata19851

    1 lutego 2010, 10:14

    Nic sie nie boj wszystko bedzie dobrze - zobaczysz!

  • agata19851

    agata19851

    1 lutego 2010, 10:14

    Nic sie nie boj wszystko bedzie dobrze - zobaczysz!

  • moniuuuska

    moniuuuska

    1 lutego 2010, 10:13

    serdeczne gratulacje nie ma czego się bać, .. dziecko na które się czeka jest największym skarbem na świecie;) [ hmm podobno, nie posiadam swojego] ale wierzę,ze to niesamowite uczucie;) buziaczki przyszła mamusiu;)

  • mama86

    mama86

    1 lutego 2010, 10:13

    nie ma sie czym przejmowac....a jak niektore nie wiedza ze sa w ciazy pija alkochol albo biora bog wie jakie swinstwa i rodza zdrowe dzieci...napewno wszystko bedzie ok:) ale rozumiem twoj niepokoj kazda mamusia juz cos takiego w sobie ma.... to normalna reakcja...strach o swoje szczescie:)

  • NathalieDE

    NathalieDE

    1 lutego 2010, 10:13

    Gratuluje z całego serca :) Wszystko będzie dobrze :)) I Gratuluje również takiego faceta :) Szkoda że nie ma takich więcej..

  • riki77

    riki77

    1 lutego 2010, 10:10

    dostałam opiernicz od mojego małża za komentarz u ciebie hehe, że jestem pesymistką straszną, że ludzie sobie radzą, że wy na pewno też i my jakby trzeba było też byśmy sobie poradzili :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.