Jest bosko,cisza spokój pelny luz, dietkowo bosko,czuje sie lżejsza i ponoc lepiej wyglądam wczoraj 3 osoby mi powiedziały. Wieczorem urzadziłam sobie wieczór przy telewizorku, ogladałam wszystko co mam nagrane na płyty odkad sie Majeczka urodziła. Kurcze jakie to było boskie kiedy ona tak urosła???az mi sie zachcialo drugiego aniołka, ale nie ... Najgorsze było jak widziałam siebie z tych wakacji teraz człowiek taki uskrzydlony ze cos tam chudnie a tu trachhh . Ponoc kamera dodaje 5kg ale dla mnie to był szok-na moje oko dodała mi 10kg.
Mam juz sposób na swoje folgowanie jak troche schudne i bedzie mi sie wydawało ze juz chyba jest ok, to sie skameruje i wtedy na pewno sie wyprostuje.
To tyle, jeszcze nie pisałam że jutro o 10.00 rano ide na makijaz permamentny na kreski na dole oka, kurcze jak ja sie boje .... czy któras wie moze czy to bardzo boli???? ale sie boje...