powrót córki marnotrawnej....
Część druga mojej diety: do tej pory każdy bilans miesięczny wychodził ujemnie a w lipcu na własne życzenie wyszedł niestety na plus. Choć nie jest to znaczny przyrost sadełka, ale myślę, że to mnie zmotywowało do dalszej pracy na figurą.
CEL NR 1 - 31.08 MOJA WAGA POWINNA OSCYLOWAć W GRANICACH 77 KG!!!
Mam do Was gorącą prośbę: jak mam edytować teks wpisu? Ja wchodzę na na MOJE KONTO-PAMIęTNIK-NOWY WPIS i tutaj zmiana, bo nie ma ikonek dzięki, który mogłam zmieniać styl,kolor i wielkość czcionek. POMOCY!
żYCZę KOLOROWYCH SNóW!!!! BO KOLOROWEGO TEKSTU NA RAZIE NIE BęDZIE.....
Po urlopie nie zgrubłam...
...choć nie wiem jak to się stało! Pogoda w miarę dopisała, popływałam w jeziorku! Zaczynam nowy bój o niższą wagę!!! cel nr 1 - 31.08 waga 77 kg!!!!
Co mam zrobic by wpisy były kolorowe?
Po zmianach na vitalii znów mam problem- nie potrafię zmieniać wielkości czcionek i ich koloru. Proszę o radę!!!!
uczciwie przesuwam....
Witam!!!! Niestety muszę przesunąć mój samolot nie w tym kierunku o którym marzyłam!!!! Waga wzrosła to o prawie 2 kg!!!! W poniedziałek wyjeżdżam na krótki urlop do Boszkowa nad jezioro. Jedziemy z mężem i córką na 6 dni do soboty. Obawiam się, że po urlopie z moją wagą będzie jeszcze gorzej!!!! Pozdrawiam!
hej! gdzie mam jechac na krótki urlop?
Witam! Waga lekko w górę! ja chcę wyjechać na 5 dni urlopu, ale nie wiem gdzie- nie za daleko (mieszkam koło Katowic) do 300 km i musi być coś do pływania ( np. jezioro, basen itp.) Może znacie jakieś ciekawe miejsce????
....
Hej! Dziś waga pokazała znów 0.5 kg mniej czyli 79.0 kg!!!!
waga w górę...
Witam! Waga niestety w górę, tylko odrobinę ,ale po analizie tego co zjadłam przez ostatnie trzy dni,wiem, że jak organizm przerobi te wszystkie kalorie na tłuszcz to będzie katastrofa!!!! W domu bardzo nerwowo- nawet już nie mogę o tym pisać ( te wstrętne choroby). Chyba będę wpisywać się z mniejszą częstotliwością, ale jestem z Wami i próbuę\ję trzymać dietkę!
małe podsumowanie...
Witam!!! Małe podsumowanie na dzień 1 lipca tzn. waga się waha:
1 lipca waga - 79, 2 kg czyli spadek w ciągu miesiąca o 0.7 kg!
Podsumowanie kwartalne:
1 kwartał 2007 roku : spadek 9.1 kg
2 kwartał 2007 roku: spadek 1.9 kg
ładnie cyferki przeskoczyły no nie ????
ps. walczę dalej- finał widać, tylko dotrwać trudno!!!!!!
W PRACY STERSY....
W pracy nerwowo, choć nie mam szefa (sama jestem szefem) i pracowników mam ok! a jednak nerwowo, bo chyba ktoś z najblizszego otoczenia chce utrudnić mi życie!!! W domu sytuacja trochę sę uspokoiła, ale wiem,że to tylko chwilowe. Moja córka siedzi mi na kolanach i chce pisać na komputerze, więc krótko waga 78,7 kg! mały spadek Pozdawiam!!!
boirę się za siebie...
....bo to wstyd, żeby nie potrafić schudnąć ok. 2 kg i dojść do celu! Zaczęłam wczoraj - waga poniedziałkowa 79,3 kg!!!! wczoraj niestety jeszcze ok. 1800 kcal i zero ćwiczeń, dziś już mam zaliczony basenik!!! ps. tata po operacji wrócił do domu-jutro jedziemy na kontrolę, bo rana się trochę jątrzy i ma opuchniętą nogę, którą trzeba szanować , bo ma już tylko jedną! z mamą jadę no onkologię 4 lipca i potem 10 lipca!!! A co z wakacjami???? Chyba tylko pomarzyć!!!!!