Oczywiście wiem o tym, bo doświadczyłam tego na samej sobie. Niestety.... Leń jest ode mnie silniejszy. A może trochę się boję zacząć ćwiczyć, bo wiem , że na początku będę czuła mięśnie w miejscach, gdzie nie podejrzewam nawet , że występują. Potem jest coraz lepiej, a efekty prześcigają oczekiwania.
Jak zwykle, jestem świetna teoretycznie.