Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 642
Komentarzy: 12
Założony: 19 stycznia 2015
Ostatni wpis: 13 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
karolina.zdecydowana

kobieta, 35 lat, opole

165 cm, 85.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 marca 2015 , Skomentuj

tak myślałam że w końcu do tego dojdzie...

Zachcianki mam już za sobą, nie podjadam  nic nadprogramowego. A mimo to waga jakoś bardzo bardzo pomału leci w dół.

A było tak pięknie. Fakt faktem leci w dół. Ale coraz wolniej...

A sami wiecie jak to wpływa na motywację...

27 lutego 2015 , Komentarze (4)

aż czasami nie mogę uwierzyć!  :) co tydzień kilo w dół!  2 miesiące i 8 kilogramow ! :) jest cudnie! Oby tak dalej łatwo szlo!  Nie jestem głodna,  ani zmęczona! Podoba mi się  na takiej diecie! 

Super!

4 lutego 2015 , Skomentuj

no ja nie wiem o co chodzi z tymi srodami??? trzecia sroda pod rzad i ciasteczka ida w ruch :/

31 stycznia 2015 , Komentarze (4)

1 tydzień minął. nie chodzę głodna ( dieta jest całkiem fajnie dopasowana no i jaka smaczna! ) bóle głowy są już za mną. schudłam 1 kilogram podczas tego tygodnia! :) wiec jakiś mały sukces już jest! nie obyło się bez wpadki,rzecz jasna, no ale jedna w ciągu całego tygodnia chyba może zostać wybaczona!? Oby tylko wytrwać w tym postanowieniu! chyba mam za mało wiary we własne możliwości bo cały czas jakby czekam na to aż zrezygnuję i jakoś nie mogę uwierzyć w to, że mogłoby mi się udać ... :(

wiecie co mi pomogło chyba też w tym tygodniu??? maraton serii "American Pie" tyle tam seksownych, szczupłych dziewczyn, że aż zazdrość bierze :P ;)

28 stycznia 2015 , Komentarze (4)

no bo i jak by mogło być inaczej??? 2 dni jakoś poszły, a trzeci wrrrr nienawidzę tego!

2 paczki ciastek poszły w ruch.

jak przez to przebrnąć i całkiem nie zakończyć diety?

19 stycznia 2015 , Skomentuj

coz, nie wiem tak naprawde jak sie zabrac za to odchudzanie. kupilam plan. tylko jak zaczac go realizowac? tam gdzies we mnie jest takie male cos ktore mowi mi ze nie warto, ze po co?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.