Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Źle się czuje sama ze sobą...

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1752
Komentarzy: 15
Założony: 17 lutego 2014
Ostatni wpis: 3 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
_nan_

kobieta, 46 lat, Łódź

162 cm, 73.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,372,3,22,936,246,1422742464
Dodaj komentarz

31 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Jeśli chodzi o jedzenie to dzisiejszy dzień to katastrofa. Pojechałam dzisiaj w dzieciakami na wystawę klocków LEGO do Warszawy i nijak mi się nie składało zjeść to co powinnam w odpowiednim do tego czasie. To co pozytywne w tym dniu to to, że nałaziłam się niemiłosiernie i sporo spaliłam. Więc może brak diety w dniu dzisiejszym będzie mi wybaczone? ;)

Jutro nowy dzień, nowy miesiąc... Postaram się, żeby od jutra było bardziej konsekwentnie. Tym bardziej, że jutro rozpoczynam kolejny rok życia. Oby to był rok tak szczupły jak żaden inny - tego sobie życzę z całego serca :)

31 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,21223,182,1273,24187,14007,1422727371
Dodaj komentarz

31 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,269,2.1614608764648,17,2249,177,1422660713
Dodaj komentarz

30 stycznia 2015 , Skomentuj

Mam wyrzuty sumienia, że ani dzisiaj, ani wczoraj nie zrobiłam treningu :( Od wczoraj tak mnie boli głowa, że ledwo na oczy patrzę. Nawet próbowałam wczoraj ćwiczyć (pomyślałam, że ruch dobrze mi zrobi, zrelaksuję się przy rozciąganiu i takie tam) i nawet zaczęłam, ale waliło mnie tak, że myślałam, że mi głowa wybuchnie :( A dzisiaj to niestety, z wyjątkiem odbębnienia miliona domowych obowiązków, głównie ćwiczyłam dogorywanie na kanapie. Kurza dupa. A tak bardzo chciałam iść zgodnie z planem...

30 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,0,0,0,1,0,1422648793
Dodaj komentarz

30 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,0,0,0,3,0,1422647897
Dodaj komentarz

29 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,7452,64,447,6929,4918,1422564461
Dodaj komentarz

29 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Jestem tak objedzona obiadem, że o kolacji nawet myśleć nie mogę. Wody w siebie też już za wiele nie wleję  :(

Coś mi dzisiaj nie najlepiej poszło - takie mam wrażenie.

29 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Dzisiaj mam dużo lepsze samopoczucie. Dietę stosuję od poniedziałku choć z jadłospisem z vitalii startuję dopiero dzisiaj.

Rano, przy śniadaniu był prawdziwy cyrk bo jednak przygotowanie trzech posiłków (śniadanie i dwa posiłki do pracy), śniadania dla dzieciaków rano i do szkoły w bardzo ograniczonym czasie - jak to rano - graniczy z cudem :) Ale udało się. I nawet nikogo nie rozszarpałam i nie pogryzłam.

Zakupy na 4 dni diety (czwartek - niedziela) kosztowały mnie wczoraj ok. 150 zł. Oczywiście nie liczę tego co już miałam w domu. Zobaczymy jak to wyjdzie finansowo.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.