Zaczne od tego,że dawno mnie nie było-ale czasem czytałam posty z głównej :P.Otóż nie było mnie nie dlatego,ze nie chciałam,ale dlatego,ze brakowalo mi sił na pisanie :/
Witam wszystki tak wogóle :P
Więc zaczne od tego,ze odkąd dodałam pierwszy wpis do dnia dzisiejszego....schudłam
UWAGA!!!
9kg !!!!!!!
tak,aż 9kg
i jestem z tego dumna!!!!!!!
- 7cm w udzie
-12cm w talii
pasa ne mierzyłam
- 9 w biodrach
-2cm w lydkach
-0,5cm w nadgarstku
-3cm w przedramieniu-bicepsik
Więc od 6 stycznia jest mnie mniej o 9kg ::D:D:D
Ćwiczenia stały się moją pasją,ćwicze rano 1,5h oraz wieczorem 1h
Jest to mel B ,oraz ''ORBI'' jak go zdrobniale nazywam.I moze niektórym sie będzie wydawać,ze za dużo i za szybko,to ja sie ciesze.
Od dziś doszly masaze masazerem stacjinarnym-po cwiczeniach i poznij popawka pod prysznicem:)))
Podczas ćwiczeń z hantlkami juz sporo osob zauwazyło,ze mam ladny zarys amion-nie sa opadle,a zrobil sie takie no....uniesione:D:D:D
Mam jeszcze moylki ,ale walcze z tym i jeszcze duzo przede mną.
Gdy czuje ból podczas ćwiczeń -to jak mówi mel B- czuje złość-sama na siebie,ze tyle waże.I nie przestaje,az sie spoce jak świnia!!!!!!Wtedy wie,ze to cos daje.
Jadam jedzonko urozmaicone-codziennie cos innego.
Głównie indyk,kurczak-pierś,podudzie bez skóry,pomdory,salaty,kapusta czewona,papryki-wszystkie,pieprz caynne ,ziola,oliwki,warzywa na patelnie,duzo brokuł,raz w tyg.ciemną bułeczkę,chudziutkie wędlinki,kiełki,szpinak,swieze ananasy,woda,herbatki bez cukru itp
Staram sie codziennie cos innego z tych skladników ułożyć.
Zrezygnowalam całkowicie z soli.Ale uzywam oleju rzepakowego z dodatkiem oliwy.
I zauwazyam,ze odkąd jestem na diecie wydaje mniej pieniędzy na zakupy-odpadają słodycze,przekąski chipsy,paluszki,jakies czekoadki,casta,slodkie napoje i inne złe rzeczy.
Za każde stracone 5 kg ostanowiłam sie nagradzać:) cos sobie kupic lepszego:)
Moj ukochany powiedział,ze jak najbardziej.
Ale zauwazyłam też,że odkąd chudne,on jakis dziwny jest....jakby nie chcial tego...mowi,ze dla niego jestem i bylam idealna i patrzy jak ciele-jakby sie bal,ze gdy schudne to odejde...faceci dziwni są:)
W każdym razie będe dodawac co jakiś czas nowe ćwiczenia:))) bo pokochałam je:)))
Postaram sie zaglądac częsciej,bo teraz powoli docieram diete,co jesc przed trenngiem,co po,zeby miec sile do 22 :))
dobranoc i trzymam kciuki za wszystkich:)))