Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ambicja1993

Co u mnie?

A więc nie dietuję i nie ćwiczę. Za bardzo sobie odpuściłam i totalnie zapomniałam o tym jaka miałam być i nie mówię tutaj tylko o jedzeniu czy ćwiczeniach ale o tym,że duchowo miałam się wyciszyć ale oczywiście spaprałam.Jestem bardzo leniwą osobą i jako ,że szkołę mam tylko w weekendy to tak cały roboczy tydzień po domu snuję sie w pidżamie.Ja strasznie nie lubie narzekania a co ja robię ciągle narzekam. Strasznie źle się czuję w swojej skórze, duszę się i jest mi źle i z każdym dniem robię to samo.Nie potrafie wziąć się w garść i kurcze pokazać innym,że ja też potrafię.Jestem totalnie załamana i już sobię nie radzę

Kurcze!

Ostatnio sobie odpuściłam i zero diety i ćwiczeń i mam brzuch jak balon
Dziwnie się teraz czuję bo nie wiem co mam robić czy mieć dietę i liczyć kalorie czy nie bo ja praktycznie wiem co jest dobre i wskazane a dalej jakoś tak nie mogę przestać i jeszcze teraz święta to już w ogóle będzie źle
Wiem, że jestem żałosna ale kurcze muszę się za siebie wziąć bo kto ma to za mnie zrobić :(
Studniówka jednak będzie a ja mam zamiar albo chodzić z kijkami albo biegać :)
Callanetics jakoś mi nie przypadł do gustu :p
Ponoć w bieganiu można się zakochać a może i mi się uda

Jutro wielki Wyjazd

Jestem leniem ;(

Moją  główną motywacja była studniówka a jak się wczoraj okazało jej nie będzie ;(
Ale nie zaprzestaje diety tylko z ćwiczeniami poległam i nie ćwiczę w ogóle ;(
Mam zamiar sobie dzisiaj hula-hopem pokręcić ;)
Rano mój brzuch mimo boczków się fajnie prezentuje:)
Nie wiem ile ważę bo dla mnie nie to jest ważne a to jak wyglądam ;)
W przyszły weekend jedziemy do siostry chłopaka i mam zamiar też się tam trzymać w ryzach
Wiadomo,że nie będę odmawiać jedzenia bo chleb jest biały i do mięsa są ziemniaki ale nie będę się też opychać :D
Kurcze czuję się szczupło a o sklepowych słodyczach nawet nie myślę :D
A właśnie piję ok 1,5 litra wody i nie chodzę już głodna a to wy mi doradziłyście więc dziekuję

44 dni do Studniówki ;)

Jutro szkoła ale nie mam zamiaru jak co weekend kupować sobie tony żarcia i słodkich bułek ;) całe jedzonko wezme ze sobą ;)
Niestety w niedziele też mam szkołę i jutro muszę poćwiczyć jak wrócę bądź w niedziele :D
Jutro robie kolacje dla mojeo i będzie pierś z kurczaka w sosie pomidorowym i warzywka bo on też dietuje ;D
Za mną 3 h z Callan i zamiast iść łatwiej idzie trudniej a co tam ;)
Codziennie kręce też hula-hopem po 20 min :))
Zjedzone ok 1400 Kcal a kolacja to pyszna sałatka z samych warzyw ;)
Powodzenia i mniejszych rozmiarów z dnia na dzień
A teraz mykam oglądać Homeland

45 dni do studniówki ;)

Też tak macie ,że po odstawieniu słodyczy boli was głowa?
Jak nie to zazdroszczę !
Czy popełniłam gafę serwując sobie na kolacje jogurt naturalny z miodem, orzechami laskowymi, słonecznikiem, gorzką czekoladą i suszonymi figami ?
Jeszcze jedno czy jeść owoce na podwieczorek? Bo dzisiaj zjadłam jabłko i 3/4 Kaki :D

A niech powieje romantyzmem

Jak jest u was ?

A więc chodzi mi o wodę ;)
Czy wy laseczki wypijacie 2 litry nie słodkich płynów ?
I czy pijecie 30 min przed posiłkiem i 1-1,5 h po posiłku ?
Ja dzisiaj zaczynam moją przygodę  z wodą i chciałabym obalić jedną butelkę z wodą 1,5 dziennie i kawa do śniadania czasem i będzie ok prawda ?

2 dzień diety ;)

Za mną;Mój chłopak też postanowić zrzucić coś do swojej 100 dn wiec mi raźniej i koleżanka z którą jeżdżę do szkoły też i mam jeszcze was więc jest nas sporo :D
Jutro mam rozmowę o pracę i pewnie późno wrócę więc nie będę ćwiczyć ale spokojnie dzisiaj ćwiczyłam a tak o za jutro :p Zjem 1400 może 1450 Kcal dzisiaj a ćwiczyłam Callanetics i hula-hop 20 min Czy ja jem za mało ?
Dzisiaj cały dzień chodziłam rozdrażniona i miałam ochotę na czekoladę którą mam w szafce (gorzka bo mam do owsianki i na podwieczorek ) Ale czymś tam zajęłam myśli i przeszło :D
1-szy tydzień najgorszy. Jeszcze mnie ból głowy po odstawieniu słodyczy czeka ale to będzie dla mnie nauczka ,żeby nie żreć jak świnia.

Może i jestem dziwna ale w Lumpku kupiłam sobie za małą sukienkę i dopóki jej nie założę to nie spocznę a taka dodatkowa motywacja a co
Jeszcze 46 dni do 100 a ja chce wejść na salę z 5 z przodu
Moja mama wraca 13 grudnia a ona też ma co nieco do zrzucenia i tak sobie pomyślałam żeby jej kupić kijki i zacząć z nią chodzić bo obie cały grudzień będziemy w domu to można by było nie ?:D
W ogóle mam pomysł ,żeby zrobić,,zdrowe" święta czyli białe mąki na ciemne a zawsze to coś i majonez na jogurt i jako ,że jesteśmy tylko we 2 to ze 2 ciasta (makowiec i sernik ) i sernik w wersji light. a co
Powodzenia i mniejszych rozmiarów

co mi jest do cholery?

Zawszę gdy przychodzi do mnie mój chłopak mam ochotę na coś słodkiego ;/
Co mi jest?
Np on do mnie mówi,że będzie za 15 min to ide do sklepu i kupuję coś niedobrego
Taka moja pierwsza mysl jak on ma u mnie być to jedzenie
Czy ja jestem inna?

Czy na Diecie zawsze muszę być głodna?

A więc nie wiem co jest
Jadam po 1300-1400 Kcal i ćwiczę i jestem ciagle głodna
Nawet jak zjem syty obiad (wczoraj gyros z kurczaka, warzywa na parze i ogóreczki kiszone z cebulką) to po godzinie jestem juz głodna a jem co 3
Staram sie jeść warzywa i owoce, praktycznie jem codziennie;
Zaczynam od dużego śniadania (owsianka z bananem,orzechami,słonecznikiem i gorzką czekoladą) później albo sałatka albo bułka albo owoc z jogurtem, obiad najczęściej mięsko podwieczorek jakiś owoc albo gorzka czekolada a na kolacje warzywa+  chude mięsko albo jajo, czasami Wassa z czymś chudym i jestem głodna ;
Czy to dla tego,żę organizm ma ograniczoną ilość Kalorii?
Jak mam zrobić ,żeby nie chodzić głodna spać ?