Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Kuleczka która pragnie schudnąć:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3366
Komentarzy: 88
Założony: 1 listopada 2013
Ostatni wpis: 28 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
malenka866

kobieta, 38 lat, Szklarska Poręba

160 cm, 70.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 listopada 2013 , Komentarze (5)

                                                                      Witajcie:)

    Dzisiejszy dzień niestety do d***y, dopadła mnie chyba jakaś jesienna chandra, przeglądam zdjęcia i zastanawiam się jak mogłam się tak zapuścić, trzy lata temu byłam szczuplutka a teraz....masakra jakaś ,chyba muszę się czegoś napić, marzy mi się gorąca czekolada ale patrzę na nią  i biję się z myślami czy ją wypić czy  nie....

Tak wyglądałam 3 lata temu:

 

 

Masakra jednym słowem,

Ale nic nie smucę więcej i zabieram się za ćwiczenia.

                                                                  Miłego wieczorku:)

 

3 listopada 2013 , Komentarze (5)

                                 Dzień 3 zakończony sukcesem:)

             Niedawno skończyłam ćwiczyć, godzina domowej zumby(tak jak pisałam moja ulubiona forma aktywności)muszę pomyśleć też  nad innymi zajęciami najbardziej chyba pasowałby mi pilates i joga hehe w sumie dobre i to na takich zajęciach tez spale kcal. Jak na razie zumba 3 razy w tygodniu plus 2 razy w tygodniu basen.

                                    W myślach już widzę taką sylwetkę:

 

Na razie niestety pozostaje to tylko w strefie marzeń ale wiem że przy odrobine wysiłku z mojej strony i ja już niedługo będę mogła się taką pochwalić!!

Jak na razie jest tak(zdjęcie chyba najbardziej aktualne sprzed 2 tygodni)

                         Na koniec-zumba:)          





             

                         

 

  Miłego wieczoru:)

 

 

2 listopada 2013 , Komentarze (12)

        No więc słowo się rzekło i chyba czas zacząć,dzisiaj jestem już po ćwiczeniach(cała godzina a co)! zaraz wybieram się na spacer, a od poniedziałku wracam na moją ukochaną zumbe-nie mogę się doczekać:)

      A teraz najgorszy moment czyli moje zdjęcie-jak widać mnóstwo pracy przedemną - lekko nie będzie -ale damy rade:)(zobaczymy na jak długo starczy mi motywacji........)

 

Na koniec moja ulubiona piosenka z zumby-uwielbiam ja:)










 

 

1 listopada 2013 , Komentarze (9)

                                                                   Witajcie:)

         Jestem tutaj nowa,postanowiłam dołączyć tutaj za namową koleżanki która również jest na tym portalu.Nie będe ukrywać że potrzebuję wsparcia,mam już dosyć swojego ciała,moja samoocena jest bliska zeru,patrząc w lustro mam ochotę płakać.........

                          Ważę........tak wstyd się do tego przynać...86 kg             

                                       Jak się do tego doprowadziłam?

Cóż.....wszystko zaczeło się kiedy zamieszkałam z moim chłopakiem......

         Wieczorna pizza,do tego piwko,w tygodniu wyjscie na miasto mój m uwielbia ciasta,cukiernia codziennie musi być zaliczona,  m nazywa mnie pieszczotliwie swoim " ciasteczkiem" uwielbiam go za to ALE moja waga już nie.sam jest szczupły i może jeść to co chce za to ja  z każdym kęsem coraz bardziej tyje.............

Ale postanowiłam wziąść się za siebie.  niedługo sylwester więc wypadało by jakoś wyglądać.

 I   tutaj moja prośba o wsparcie,mam je w moim chłopaku ale jednak wsparcie dziewczyn które są w tej samej sytuacji to zupełnie co innego.

                                             Więc jak-POMOŻECIE?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.