Jutro fitness po tygodniu przerwy!
idę do Anetki na "brzuch,uda,pośladki na 10tą!
Dzieciory zostaną z mężem.
Ale nadchodzą 4 tygodnie, gdy będe sama z dzieciaczkami i będe musiała nieźle się natrudzić żeby wogóle chodzić do klubu.Nie mamza bardzo z kim dzieciaczków zostawic.Babcia pracuje,opiekunka wyjeźdźa prowadzić kolonie.ehhhh...
ale to nic, w środę jeszcze mi się uda pójść na poranne zajecia, a potem szobaczymy.
Jestem od jutra napewno 2 tygodnie bez kompa więc będzie cisza w eterze.Zamiast pisać będe ćwiczyć,;))
pozdrawiam, i do napisania za conajmniej 2 tygodnie.
hmm, może Was zaskoczę wagą i w końcu dam zdjęcie sylwetki?!