Kochane wpis wcześniej podzieliłam się z wami moja opinia na temat używania juz prawie 2 miesiąć odżywki Eveline 9w1.
Podkreślam ten numer bo są jeszcze inne, ale tamtych nie stosowałam.(2w1,3w1 i 8w1)takie chyba widziałam w sklepie, chyba,że coś pokręciłam.
Co wchodze na fora to opinie są skrajne, a niektóre zdjęcia powodowane z kolei odżywką eveline 8w1 masakryczne(onacholiza, jakieś krwiaki) No i masakryczny stan skórek.Wyrzuciłam papierowe opakowanie w którym była instrukcja i skład odżywki eveline 9w1, ale myślę że też zawiera ten formaldehyd.
Mój nos mi podpowiada(dosłownie), że inne drogie jak dla mnie lakiery np.Sally Hansen też pachniałay jak moja odżywka, chemicznie.Myślę, że to właśnie ten obwiniany za wszystkie choroby paznokci formaldehyd tak śmierdzi.
Czy któraś ma doświadczenia z odżywką 9w1?
I czy po jej stosowaniu macie jakieś efekty uboczne?
Ja tak jak pisałam we wcześniejszym wpisie jestem b.zadowolona.A przede wszystkim stosuje zgodnie z instrukcją
(podejrzewam , że większość dziewczyn czyta pierwsze 2 linijki-czyli stosuj 4 dni po 1 warstwie, a nastepnie zmyj, i powtarzaj tę procedurę przez kolejne dni cyklicznie
.To jest oczywiście nie przepisane z ulotki, tylko skrót myślowy w jaki ją zapamiętałam.
No ale żeby omijać skórki,i pamiętać o zmywaniu co 4 dni i o stosowaniu max. do 3 miesiecy to już tego dziewczyny nie doczytały, tak myślę.
Podsumowując-myślę, że dobrze jest zrobić sobie test na 1 paznokciu, i przestrzegać dokłądnie ulotki.Jeśli nic się nie dzieje, ja bym zaryzykowała, bo efekty sa suuuuuuperaśne.
Ja stosuję jeszcze odżywkę z olejkiem rycynowym i podczas tego zabiegu dokładnie odsuwam skórki.
Myślę, że efekt się utrzyma.Dodatkowo stosuję jeszcze preparat HUMAVIT z drożdżami piwnymi i też fajnie wzmacnia paznokcie.