Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Agdam007

w 100% wczoraj zrobiłam wszystkie ćwiczenia na leżaco ze skalpela + rozgrzewka w parku z Mikim :)))))))))

Kończy sie mój czas z Mikim. jeszcze pare dni i złobek. Żal mi go tam oddawać :(((. Ale kasy juz nam nie starcza i ciezko nam sie zyje z jednej pensji. niestety nowej pracy tez nie znalazłam :(((. Zobaczymy co bedzie dalej.

Staram sie trzymac diety. nastawiam budzik zeby nie jesc czesciej niz 3 godziny :)))))))

Zrobiłam dzisiaj z rana ważenie , mierzenie i tak:

waga 75,4 - było 76,6 czyli 1,2 kg mniej :)

wymiary:

udo 57 - bez zmian

biodra 107 - 1 cm mniej

talia 90 - 3 cm mniej

wiec coś tam sie dzieje. \Szkoda tylko ze nie udaje mi sie tak ładnie trzymać diety. było by jeszcze lepiej. waga spadła malutko. Ale mam nadzieje ze bede sie bardziej trzymala swojego :)))))))))

Za chwile kolejny trening z Ewa.

a w miedzy czasie pije kawe i robie obiad. Od dzisiaj :) staram sie lepiej jeść tzn.zdrowo i w miare regularnie.

Dzisiaj tak: 7:00 kanapka z sałata, pomidorem i feta + kawa 2in1 250 kcal

ok. 9:30 pare malin + brzoskwinia

o 10:15 jeden mały pulpet (sprawdzałam czy da sie zjesc to co ugotowałam) + kawa 2in1

14 obiad sałata (zielona sałata, pomidor, ogórek, kukurydza + olej i czosnek + przyprawy) + 2 pulpetygotowane

17:30 warzywa ?

dobre menu co sadzicie????????

spocona wypoczywam na kanapie :). Zaraz coś zjem ale jak zwykle nie mam pojecia co. Wczoraj z moich pięknych marzeń o idealnym menu wyszła kicha. jak zwykle nie tak jak trzeba.

Dzisiaj:

jogurt słodki z płatkami śniadaniowymi - 400

kawa 2in1 x 2 - 150 kcal

2 łyzki nutelli

obiad sałatka pomidora, fety100 kcal

jak miki wstanie paluszki rybne  2 szt 120 kcal

6 herbaatników z nutellą

2 parówki, pomidor, łyzka kukurydzy i pare kluseczek ze szpinakiem

trenin zaliczony. Muszę jakoś dokładniej notować swoje ćwiczneia bo się gubie. Dzisiaj 10 i 5 :))))). Jestem z siebie dumna. Ewa Chodakowska obiecuje że po 12 treningach 3 razy w tygodniu przez miesiać będzie efekt. Mi zostało jeszcze 2 i powinnam go zobaczyć. chociaż ćwiczę wiecej niż 3 razy w tygodniu :). Dzisiaj mija dokładnie 15 dzień. Daje sobie czas do 5.09 i wtedy zobaczymy.

Z nowinek to kupiłam dwa dobre biustonosze w rozmiarze 70 G. Są ekstra.

I mam kolejną rozmowe o pracę. Jutro o 16.15 szkoda ze i tak nie pojdę ponieważ misiek jest na wyjeżdzie i nie mam z kim zostawić Mikusia. Ale sie nie załamuje i dam rde :). Dzisiaj znlazłam ofertę pracy taka jaka chce i mam nadzieje ze mnie zaproszę na rozmowe :)))))).

Menu:

śniadanie płatki owsiane z malinami i porzeczkami + jogurt naturalny + kawa 2in1 300 kcal

II śniadanie 2 ciasteczka herbatniki z mlekiem 200

pomidor i feta 100 

obiad: jajecznica z 2 jaj z warzywami 300

kolacja : sałątka z sałaty pomidora, kukurydzy i oliwy

Otyłość kliniczna: powyżej 112.9 kg

Póki co mam nadwagę ale co zrobić. Ważne ze sie wziełam za siebie. potrzebuje waszej rady co do diety. Myślę ze mój organizm dobrze chudnie przy 1200-1300 kcal. pomożecie? maciej jakies pomysły co do jedzenia?

było krótko i na temat. Bałam sie ze pomyle liczbę treningów :). Dzisiaj chyba sbie daruje. nie chce mi sie i tyle :).

Oczywiście małe podsumowanie 2 tygodni z Ewką i przeszło 9 treningów:

1. Skóra stała się bardziej napięta

2. Waga z rana 76,2 czyli ledwie 0,4 mniej :*******((((((((((

3. cm talia 93

brzuch 107

udo 57 

bez rezultatów. Czekam wiec dalej co bedzie sie działo i nie zatrzymuje sie. Muszę zwrócić uwage na to co jem!!!!!!!!!1