Cześć!
Od dłuższego czasu, chciałem przygotować coś z kuchni azjatyckiej. Dzisiaj postanowiłem poeksperymentować z pełnoziarnistym ryżem,
imbirem,
chili i wszystkim tym, co znalazłem w lodówce:) Oczywiście moje działania przybrały formę light.
Nie używałem sosów, olejów i innych azjatyckich płynów, a sól ograniczyłem do minimum :)Nadmienię tylko, że kuchnia wypełniła się przepięknymi aromatami :)Zapraszam do mojej fotorelacji ... :)
# 1 Gromadzenie składników
# 2 Faza pierwsza - przygotowanie, wstępne krojenie :)
#3 Faza druga - dalsze krojenie, doprawianie/marynowanie piersi kurczaka, w tym pieprzenie - (ze względu na erotyczne zabarwienie, zdjęcia nie zamieszczam :) )
#4 Na pierwszy rzut idzie; chili, cebula, imbir, czosnek
#5 ... chwilę później dołączają kawałeczki piersi
#6 po kilku minutach na patelni lądują warzywka :)
#7 fuzja ugotowanego pełnoziarnistego ryżu Wujka Ben'a i soczewicy z gorącymi azjatyckimi klimatami :)
...i jeszcze jedno, tym razem z bliska :)
#8 podano do stołu... :)
Oto mój dzisiejszy lekki obiadek :)Danie meeeega smaczne, mimo baaardzo ograniczonej ilości soli. *Jeśli ktoś jest wyśmienitym znawcą kuchni azjatyckiej, a ja mimo swojej ograniczonej wiedzy w tym temacie zbezcześciłem, w jakikolwiek sposób przyrządzenie dania PRZEPRASZAM :)