… chodze i dlubie w nosie, nie mam czym rak zajac… Wpadlam
do Najlepszego P. wypilismy palinke i ukradlam mu 10 kilo ziemi…
poprzestawialam szpatulki w kuchni i mydelka w lazience i nakleilam magnes z
panienka luzycka na boiler … taki mam teraz nastroj na folklor, a co… niech chlopak sie czyms zajmie ogarniajac ten chaos
po mnie…. W domu przekopalam kwiatki w doniczkach po dwadziescia razy…. Rozsadzilam
kaktusa i probowalam go zsadzic spowrotem ale sie sprzeciwil… trudno najlepszy
dostanie go pojutrze w prezencie jak przyjdzie sie pochwalic nowym tatuazem…. Zrobilam
dwa prania i nawet zjadlam obiad jak czlowiek …
… a z telefonu ciagle straszy wiadomosc od exa “Kasia? To wciaz
twoj email?
… chce mi sie wyc, nie chce sie skarzyc Najlepszemu bo ma
swoje sprawy… nie wiem o co chodzi… po kiego grzyba to pytanie… nawet nie wiem
czy to on czy jego kobieta… bo przeciez zarzadala hasel do wszytskiego…
“… I co ja mam odpisac ?
-
Tak moj, tesknie …
-
Nie nie moj, ducha swietego…
-
Abonent czasowo niedostepny …
-
Spier***…
-
Nowa/stara zona popuscila smyczy ?...
-
Tu Tatiana, ja I inne chetne dziewczyny czekamy
pod numerem 0801/…
-
Skup zlomu, w czym moge pomoc ?
… weszlam sobie na jego profil… awansowal skurczysyn …
przytyl, wlosy mu chyba leca i zeby cos nie bardzo… ale co z tego … nie moge go
skonfrontowac, bo ani nie schudlam, ani nie wygralam w totka ani nie wypieknialam
jemu na zlosc… dalej jestem tym samym
balaganem i nie mialabym satysfakcji, ze tak poszlam do przodu bez niego - bo
nie poszlam …
… zeby tak zajechac mu pod robote zlotym Ferrari z Bekhamem
za kierownica… ex byl zawsze zazdrosny o Najlepszego, bal sie ze jak ide na film
albo scrabble to nie robimy nic oprocz dzikiego sexu … ze ja latam z cyckami po
domu a Najlepszy goni mnie z biczem jak jakis Grey… juz jakis czas temu pomyslalam
ze moze jakbysmy cos rzeczywiscie zbroili to by exowi dosralo, ale Najlepszy chcial ogladac GOT a ja
pograc w Wiedzmina wiec ten pomysl upadl…
… albo zeby on chociaz wylysial… zawsze jeczal ze chce
wygladac jak Keanu Reeves…
… sama nie wiem … siedze i czekam na cud , a wiadomosc sie
gapi na mnie z telefonu…