Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

waga rosnie a ja nie moge pozwolic sobie na 3cyfry!;/

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9495
Komentarzy: 160
Założony: 4 listopada 2012
Ostatni wpis: 15 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
LilacG

kobieta, 34 lat,

167 cm, 95.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 września 2014 , Komentarze (1)

1 dzien diety z dietetykiem i pierwszy trening rozpisany przez trenera i zrobiony ;) cudownie. Jestem.najedzona az mi niedobrze. Jadlam 5 posilkow co 3 godziny. Silownian1.5 godziny;)

1 września 2014 , Skomentuj

ostatni dzien mojej wlasnej diety i wlasnych treningow. Z dniem.1 wrzesnia zaczynam.prawdziwa walke! 10 kg pozbylam sie sama kolejne 10 zrzuce z dietetykiem.intrenerem. aby bylo zdrowo i zeby moje cialo stalo sie fit a nie fat ;) dzisiaj pozwolilam sobie na bulke rano i serek wiejski. Pozniej 2 jajka smazone na oliwie i pol bulki. Wieczorem grill i 2 kielbaski troche salatki greckiej i jedno niecale piwo;) od jutra zakaz alkoholu na 4 tyg;)

30 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

Dzisiaj dzien lenia;) od poniedzialku bedzie duuuuzo jedzenia ale tak dietetyk ustalil . Sniadanie serek wiejski. Pozniej 2 razy po bul bulki z almette.kromka chleba i the end. Zero cwiczen bo do poniedzialku sie regeneruje!;)

29 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

szybko zwiezle i na temat. Sniadanie serek wiejski i pol bulki obiad musli kolacja ryz z piersia i cwikla z chrzanem. Silownia 40 min i zaraz hulahop 30 min;)

28 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

zgrzeszylam!!!!! Przez caly dzien zjadlam.jeden posilek...jaki? MCDONALD!! Zjadlam wrapa z chili i pol frytek. Ot jaki gamon ze mnie. Dostalam taka kare od organizmu ze bieglam szukajac toalety publicznej w centrum. Tak wiec wydalilam szybciej niz strawilam. Tak mnie bolal brzuch ze nie zjadlam nic wiecej a to bylo o 10 rano;/ godzine cwiczylam na silowni i wyzwanie hulahop 30 min. Jestem poobijana.posiniaczona. ale efekt jest. Kolejne 1.5kg spadlo!!!! Kupilam dzisiaj wage kuchenna i centymetr gdyz od poniedzialku mam dietetyka i trenera;) jestem.zalamana moimi pomiarami. Zaluje ze nie zrobilam ich miesiac temu bo spadlo juz duzo. Ale i tak masakra. Piersi 119. Brzuch w najgorszym miejscu po cesarce 115. Udo na samej gorze 68cm!!!!! Nie sadzilam ze jest tak strasznie!!!!;/ i na dodatek.po ciazy to wszystko takie rozlazle:/

27 sierpnia 2014 , Komentarze (4)

dzisiaj bez zadnych ekscesow. Zero silowni zero hulahop. Dzisiaj dzien wolny . Zjadlam musli rano pozniej miske zupy kalafiorowo brokulowej a na kolacje pol miseczki zupy ogorkowej. Ot i caly dzien;/

26 sierpnia 2014 , Komentarze (4)

dzien 23. Ciezko miiii. Za duzo zjadlam.za malo wypilam. Duzo za malo. Na sniadanie pol bulki i 2 jajka na lunch activia na obiad ryz i piers z piekarnika. Pozniej 6 biszkopyow corka mnie karmila;) i zielona herbata. Pol schabowego. I najgorsze o 17 zjadlam biala bulke z maslem serem i wedlina!!!:/ 40 min silownia 30 min jacuzzi i 30 min hula hop. Bolalo:/ jutro przerwa od silowni i hulahop. Jutro beda goscie ;)

25 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

koniec dnia ;) caly dzien lało wiec w domu zamulalysmy z corcia. Sniadanie pol omletu z jajka i cebuli 5 plasterkow szynki .lunch activia truskawkowa. Obiad ryz z kurczakiem w sosie slodko kwasnym.kolacja muslj z mlekiem. 40 min silowni bo dzisiaj w Anglii bank holidayi nam zamkneli o 18 :/ no i oczywiscie wyzwanie hulahop dzisiaj 25 min;)

24 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

tyryryry 3 tyg;) od rana byl kacyk wiec poszlam z corka na spacer 1.5 godz szybki spacer z wozkiem po lesie i polu;) i wszystko minelo;) wrocilam do domu i wedle wyzwania 20 min hulahop;) na sniadanie bulka z wedlina i chrzanem a w ciagu dnia 3 babeczki z ciasta francuskiego z kurczakiem i pieczarkami;) mniami;)

24 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

nie wiem jak ale ominelam dzien 19:/ napewno dieta utrzymana tylko 1 kielbasa z grila byla ale bez chleba wiec calkiem ok;) dzien 20 fatalnie. Rano serek wiejski z kromka czarnego chleba z wedlina a na kolacje bulka z wedlina. Nonale przyszedl wieczor i spotkanie babskie wiec poszlo 5 drinkow z wodki i soku kaktusowego a do tego chipsy K  takie dietetyczne niby . Fakt kalorii maja malo ale bylam silna i jadlam je a laski moje wcinaly pizze i chipsy;) dzisiaj 50 min sillowania i wyzwanie hulaho dzis 15 min. ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.