Hej :) a więc mam mały problem z jedzeniem... odkąd zrobiło się ciepło i zaczęłam wakacje czyli od ok. 2 tyg nie chce mi się jeść.
Rano budzę się głodna, próbuję zjeść moje normalne śniadanie... i zjadam tylko połowę, a potem do końca dnia nie muszę nic jeść, bo nawet nie mam na nic ochoty. Na szczęście rodzice mnie pilnują, bo czasami zapominam, że od rana nic nie jadłam ![]()
Nie wiem jak waga, ale schudłam przez to na pewno, bo widzę po sukienkach i spodniach że są luźne, a oczywiście nie przestałam ćwiczyć. No cóż będę musiała zacząć wmuszać w siebie jedzenie.
A przypomniało mi się coś.... odkąd tak mało jem, na twarzy nie pojawiają żadne krostki, więc plusy są ![]()
A teraz zmotywujmy się ![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()