Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Pulchna1988

Hej

Jedynym plusem u mnie jest to,że wreszcie mam @ doczekałam się...

Średnio mi to wszystko idzie, brak mi ostatnio motywacji. Za dużo jem, w ogole nie ćwicze, czuję się gruba, nieatrakcyjna. Dopadł mnie dietowy dołek.

Najchętniej przelezałabym całe dnie w lózku i przeryczała. Taka własnie jestem żałosna. Nie mam na nic ochoty i ostatnio mało rzeczy mnie cieszy, chyba samotność zaczeła mi doskwierać... Mam świetnych znajomych, przyjaciółke, ale to nie to samo. Ok!!! już Wam tutaj nie marudze...

Buziaki

Wstawiam fotki jedzonka:

Śniadanie:

Obiad:

Witam Was Dziewczynki:)

Na samym początku się pochwale, wczoraj się ważyłam i waga pokazuje 63kg, czyli od poprzedniego ważenia -1kg ciesze się, mimo tego,że to nie jest piorunujące tempo, ale dobre i to. To nie są wyscigi, nigdzie mi się nie śpieszy. Jem zdrowo, czasem nawet ćwicze , ale co najważniejsze nie chodzę głodna.

Kochane adoptowałam pieska z krakowskiego schroniska https://www.facebook.com/#!/pages/KTOZ-Schronisko-dla-Bezdomnych-Zwierz%C4%85t-w-Krakowie/319972929798

 tutaj macie link do ich strony na facebooku. Myślałąm od pewnego czasu o psie, az moja koleżanka mnie zaciągnęła włąsnie do schroniska. Rozbeczałam się tam jak zobaczyłąm tam te wszystkie pieski. Każde chce byc pogłaskane, przytulone.

Przedstawiam Wam mojego BRYLANTA :) to była miłość od pierwszego spotkania :)

bUZIAKI:*

Dzien dobry:)

Dziś mam okropny dzień, chyba to jest spowodowane zbliżającą się @, chodze napuchnieta jak balonik i marudze każdemu na uchem, aż dziewczyny z mieszkania zaprotestowały i poszly na kręgle, w sumie się im nie dziwie. Boje się ważenia, ale to dopiero za tydzień, trzymam dietę, ćwicze sobie, ale czuje się strasznie grubo, jak wieloryb. Wiem wiem to wina okresu, złe samopoczucie tez zwalam na niego, zrobiłam sobie kozła ofiarnego...

Dziś na obiad postanowiłam zrobić cos innego, mam troche dość ciemnego makaronu i kurczaka. Ugotowałam zurek, ale chudy zurek bez smietany, dodałam tylko drobiowej kielbasy w kosteczkach do smaku.

Żurek wyszedł pyszny, taki domowy:)

Dziś wieczorem mam randke hmmm nie lubię tego slowa.

ŻYCZE WAM I SOBIE MIŁEGO WIECZORKU:*

Hej dziewczyny!!

Wczoraj mialam ciężką noc... pisałam, czytałam, uczyłam się i tak do 4.

Dziś muszę się ogarnąć.

Wstawiam fotke mojej obecnej sylwetki waga 64kg, mój wielki kompleks to nogi, dwa tłuste baleroniki

Miłego dnia:*

Dzien dobry:)

Dziś kolejny dzień mojej diety i chyba mam dziś nawet "miesięcznice" za mną -6kg, a przede mną jeszcze kolejne-6, więc jestem na półmetku. Najwazniejsze jest to,że daje radę i jest mnie coraz mniej Oczywiście nie jestem jeszcze zadowolona, ale widzę po sobie, po ubraniach ,że chudnę. Nie liczę kalori, jem zdrowo, nie chodzę głodna! Dziś przegladnęłam kilka pamiętników, i jestem troche zaszokowana, że niektóre dziewczyny tak skrupulatnie liczą każdą zjedzoną kalorie, a przecież nie o to chodzi, nie możemy popaść w jakiś obłęd. Musimy jeść!! ale jeść zdrowo przede wszystkim. Ja lubie czasem eksperymentować, i co dziwne lubię chodzić po sklepach spożywczych. Kiedyś szlag mnie trafiał na samą myśl o wyjściu na zakupy spozywcze. Jest tak wiele produktów niskokalorycznych, można kombinować ze zdrowym jedzenie i mieć z tego satysfakcje

Miłego wieczoru Dziewczyny! :)

Śniadanie

Obiad

Kolacja

Witam chudzinki:)

Komunia już za mną, wczoraj raczej sie pilnowałam, nie jadłam wszystkiego, ale jakbym mogłam to wpierdzieliłabym wszystkiego po trochu  Ale jestem twarda

Wstawiam fotki

Buziaki dziewczynki:*

Witam Kochane Chudzinki

Dziś się wreszcie zważyłam u rodziców i waga na dziś 64kg, czyli od ostatniego pomiaru spadło ze mnie 1,5kg w 12 dni, wiec wydaje mi się,że jest Ok!

Ale się cieszę, aż się wzięłam do roboty i wysprzątałam cały dom!

Miłego dnia :*

Dzień dobry :)

Dawno sie tutaj udzielałam,ale wchodziłam codziennie i czytałam Wasze pamiętniczki, niektóre dziewczyny, a szczególnie jedna jest dla mnie wielka motywacja, żeby się nie poddawać i mieć świetną figure właśnie jak ona!

Czuję,że chudnę, mimo tego,że nie mam wagi w domu, muszę zakupić, ale boję się,ze wpadnę w jakies uzależnienie od ważenia się kilka razy na dzień... dlatego zważę się dopiero pod koniec maja, jak pojade do rodziców!!

U mnie ostatnio dość pozytywnie, co aż mnie zadziwia bo ja często pakuję się róznie "dziwne sytuację". Trzymam dietę, nie chodzę głodna, świetnie się bawie przy gotowaniu i kombinowaniu zdrowych i dietetycznych posiłków.

A pozytywnie jest z powodu, jednego fajnego faceta, którego niedawno poznałam 

Wstawiam kilka fotek posiłków, ktore sobie gotują... Ostatnio nawet piekłam dietetyczne ciasteczka, jestem w szoku:)

 Oto one :)

Kochane miłego dnia:) w Krakowie piekna pogoda!! :*

Dzien dobry

Tak jak pisałam wcześniej, dzisiaj zaczynam diete owsiankową, powinna byc jednodniowa,ale przedłuze sobie ją na 2 dni, żeby się totalnie oczyscic!

Waga dzisiaj 66.80kg kurde, nie wiem jak to możliwe,ze jest +1kg od poniedziałku, może przez okres, który bedzie za chwile!! Jestem podłamana

Miłego dnia