Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

uparta, nerwowa

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4680
Komentarzy: 110
Założony: 15 września 2014
Ostatni wpis: 23 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kalipso18

kobieta, 31 lat, Rzeszów

160 cm, 52.20 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

12 stycznia 2015 , Komentarze (1)

No i niestety znowu dałam się swoim obsesjom liczenia kcal ważenia sie ...miałam więcej jeść a zamiast tego teraz jak myślę o jedzeniu to jest mi nie dobrze . Ostatnio wogle nie mam chęci na jedzenie tak jak bym nie odczuwała głodu nie wiem co o tym myśleć i co mam robić , tylko jak coś zjem jest mi nie dobrze i boli mnie głowa 

9 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Dziś mam mnóstwo siły do walki i pracowania nad sobą wieże, że nie ugnę się bo chęć posiadania dzidziusia jest ogromna a wiem ,że jeśli nie przestane przeginać z dietą to klapa a gdzieś mam to że może przytyje przez zmianę diety, zamiast rozglądać sie za coraz to nowszymi dietami i suplementami wole rozglądać sie za ubraniami ciążowymi za malutkimi ślicznymi ubrankami dla dziecka. Przecież te kości które teraz widzę w lustrze nic mi nie dają , nie czuje sie wcale  szczęśliwa wręcz przeciwnie. Czuje że musze zmienić swoje życie dać troche siebie komuś innemu , ta potrzeba jest ogromna ...

6 stycznia 2015 , Skomentuj

Dziś następny dnie walki ze sobą i swoimi myślami , wczorajsza wizyta u ginekologa nie dała nadziei na poprawę wręcz przeciwnie jedyne co dostałam to kolejne droższe  tabletki no ale niestety za głupotę się płaci .Mój chłopak też jest na mnie zły że tylko obiecuje że zmienie swój sposób odżywiania a dalej robię to samo , że nigdy nie bede zdrowa tak postępując i nadziei na dziecko też narazie nie ma 

5 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Dzień dziś nie sprzyja dobremu samopoczuciu i pozytywnemu nastawieniu...chęć powrotu do starych złych przyzwyczajeń jest ogromna,myśli żeby dać sobie spokój z tym wszystkim i zostać przy swojej starej (złej ), bezpiecznej diecie    mnie nie opuszcza .Staram się myśleć o powodach i celu dla którego to robię wiem że zdrowie jest najważniejsze ale jest gdzieś ten głos w głowie który namawia do zmniejszania kcal . Dziś mam wizytę u mojego ginekolog po kolejne opakowanie tabletek na wywołanie okresu , z jednej strony wiem że to prawdopodobnie wina mojej złej diety no ale ciężko jest się pozbyć swoich obsesji. Często się zastanawiam czemu tak jest miałam schudnąć ,miałam być z tego powodu bardziej szczęśliwa ,otwarta a w rezultacie okazało się zupełnie odwrotnie zamykam sie w swoim DIETETYCZNYM świecie liczy sie tylko to , narzucam innym swoje myślenie wytykam błędy żywieniowe , unikam jakich kolwiek wyjść żeby tylko ktoś nie poczęstował mnie czymś zakazanym , odmawiam sobie wszystkiego co lubię a i tak ciągle jest coś nie tak z moim wyglądem ,ciągle za gruba i brzydsza... źle się czuje nawet w obecności grubszych dziewczyn bo wydaje mi się one i tak są lepsze niż ja bo są otwarte bo bez wyrzutów jedzą co chcą i dobrze się ze sobą czują a ja wiecznie na diecie wiecznie zła albo załamana , miało być tak pięknie a jest koszmar ....

3 stycznia 2015 , Komentarze (5)

No wiedziałam że ten jogurt nie da mi spokoju... teraz ciągle chodzą mi po głowie myśli co teraz odrzucić z obiadu lub podwieczorka żeby bilans kcal się zmniejszył...jakby ten jogurt miał mi zaszkodzić. Ale nie dam się nie tak ma być muszę przestać o tym myśleć miała być walka i będzie to tylko głupi jogurt nie moge do końca życia bazować na diecie 1000kcal 

3 stycznia 2015 , Komentarze (8)

Dziś staram się zjeść chociaż trochę więcej chodź nie jest łatwo ,wiem że muszę to zrobić by odzyskać swoje życie bo przecież nie mogę w nieskończoność ważyć jedzenia liczyć kcal rezygnować z przyjemności z powodu mojej obsesji na punkcie diety .Nie moge prowadzić takiego trybu życia i ciągle brać tabletek na wywołanie okresu który nie powróci jeśli nie zmienię swojego postępowania . Wyrzuty sumienia są straszne z powodu zjedzenia wiekszej ilość jogurtu niż sobie zaplanowałam .... to nie normalne to przecież tylko głupi jogurt a pewnie bedzie mnie dreczył cały dzień  

31 grudnia 2014 , Skomentuj

ciągle czuje się gruba ,przytłacza mnie to . dziś rano waga pokazała 0,5kg więcej wiem że może to być zatrzymanie wody w organizmie przed okresem lub może to też być spowodowane tabletkami hormonalnymi na przywrócenie okresu ale gdy spojrzałam na wage dziś rano bo byłam strasznie wściekła a teraz nie mogę myśleć o niczym innym jeszcze jak by tego wszystkiego mało było moja mama upiekła sernika którego zapach rozchodzi sie po całym domu dziś od rana wszystko jest przeciwko mnie straszny dzień ....  :(

5 grudnia 2014 , Komentarze (6)

Wszyscy zarzucają mi że jestem za chuda i przesadzam z odchudzaniem   

17 września 2014 , Komentarze (1)

Tydzień waga ani drgnie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.