Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Wena10

kobieta, 44 lat, Kętrzyn

172 cm, 74.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 lutego 2012 , Komentarze (2)

Ale miałam na nie ochotę juz miałam sięgnąć ale sobie myślę.....no przecież jestem na diecie dopiero od soboty i co ....już nie mogę wytrzymać?I tym oto sposobem zrezygnowałam z ciastka Ciekawe na jak długo bo dopada mnie chęć jedzenia Muszę wytrzymać no muszę ile razy będę próbować i próbować to staje się nudne.Tak sobie myślę czy uważacie że można w nagrodę raz na tydzień pozwolić sobie na to co się lubi?Czy któreś z Was tak robiły i chudły?A i jeszcze jedno jestem na dukanie więc na pewno tak nie można no ale .....
Pozdrawiam

19 lutego 2012 , Skomentuj

Drugi dzień juz prawie się kończy a ja jestem najedzona.Miłe uczucie,chociaż teraz pije produkt który nie całkiem jest dozwolony na tej diecie a mianowicie mleko z miodem.Znowu dopadło mnie przeziebienie i ledwo żyję.Po moim wczorajszym wpisie widzę że dużo osób jest przeciwna tej diecie,że jojo i takie tam.Moim zdaniem po każdej diecie może dopasc nas jojo jeśli zaczniemy jeśc bez umiaru.Jesli sie odchudzamy to tak naprawdę musimy się już pilnować do końca życia.Więc nie ważne jaka to dieta ważne aby po jej skończeniu dalej uważać co się je.Moja koleżanka schudła na tej diecie ponad 10kg dwa lata temu i dalej jest szczupła,a jest szczupła bo w dalszym ciągu uważa na to co je i w jakich ilosciach.
Ja nie wiem jak długo na niej wytrzymam po prostu desperacko pragnę schudnąć.Jeśli przerwę bo będę miała dość to mimo wszystko dalej będę starać się pilnować.
Zważę się w sobotę jak wytrzymam i zobaczę czy coś schudłam.
POZDRAWIAM

18 lutego 2012 , Komentarze (4)

Tak muszę spróbować bo nie radzę sobie sama .No lubię jeść no i co ?Także dziś białkowo i będzie tak przez kolejne 5 dni .Jestem zaopatrzona w książkę przestudiowałam ją dokładnie no i próbuję,zobaczymy czy dam radę.Koleżanka schudła na tej diecie ponad 10 kg,więc jak cos to posłuży mi radą.Wiem że dużo na niej ograniczeń ale chociaż można się najeść.W internecie jest dużo przepisów więc będę korzystać.Niestety będą musiały być w domu dwa obiady ale co tam mąż powiedział że będzie mnie wspierał więc może w końcu mi się uda!!!
POZDRAWIAM

17 lutego 2012 , Komentarze (1)

Oj pada pada i na dodatek wieje wiatr.Nic się nie chce ,tylko schować pod koc i lenić
Dziś tak średnio dietkowo bo jedzenie kaloryczne ale w niedużych ilościach.Mieliśmy iść z rodziną na łyżwy ale sie nie chce bo zimno .Tak więc dziś będę leżeć pod kocem i oglądac pierdoły w telewizji tym bardziej że coś głowa mnie boli i właśnie wzięłam tabletkę.
PA Kochane odpoczywajcie w weekend

16 lutego 2012 , Skomentuj

Ano tłusty :)Najadłam się pączków i co....Tak wiem że niektóre z Was już mają dość pączków ale co tam .Nie bedę pisać ile bo po co ,nie czuję się z tym jakoś specjalnie zle.
Jutro będzie nowy dzień już bez pączków i wszystko wróci do normy
PA

15 lutego 2012 , Komentarze (2)

Oj te moje życie posrane ,same kłopoty ostatnio.Ten samochód doprowadza do rozpaczy.Nawet mój mąż wieczny optymista trochę przygasł.Za tydzień dowiemy się ile będzie kosztować naprawa,a na pewno trochę będzie :(
Szlak by to wszystko trafił poprostu wszystko naraz bo przecież jak się wali to na całego.
Niedługo idę na łyżwy trochę się odstresuję ,a jutro najem się pączków :( O i tyle ....
Kiedy ta zła passa się skończy .
Pozdrawiam mam nadzieję że u Was to trochę weselej .

14 lutego 2012 , Skomentuj

Postanowiłam zapisywać w zeszycie co jem i ile piję ,tak żeby mieć czarno na białym.Pilnuję się od wczoraj tak żeby za dużo nie zjeść.Choć był dziś mały cukierek czekoladowy w kształcie serduszka wkoncu walentynki 
Pozdrawiam i całuję w ten wyjątkowy dzień

13 lutego 2012 , Komentarze (1)

Oj beznadziejne te moje życie ostatnio.Z dietą idzie mi kiepsko,samochód się zepsuł a naprawa ma kosztować ok 2000.Pieniędzy nie ma bo mąż na bezrobociu :( Tylko wziąć się pochlastać eh.Oj dół ogromny u mnie ,takie to moje życie powalone.
Pozdrawiam

12 lutego 2012 , Komentarze (1)

Witam
Wczorajsza impreza się udała,fajnie było się odstresować i zapomnieć o kłopotach.Oczywiście nie obyło się bez jedzenia ,no ale nic dziś właśnie pochłaniam jogurt 0% z płatkami i juz obiecuje że będę się pilnować.Lato tuż tuż więc trzeba się ogarnąć :)
Piekę włąśnie ciasto drożdżowe więc pewnie kawałek zjem ale wszystko w granicach rozsądku Głowa trochę boli więc dzisiaj będzie leniwy dzień spędzony w łóżku.Lubię czasem takie dni jak głowa za bardzo nie boli
Miłej niedzieli życzę

11 lutego 2012 , Skomentuj

Jak miło ja już po zajęciach,dziś część odwołanych więc dlatego tak :)
Śniadanie zjadłam dietetyczne ,postaram się też zjeść obiad skromny,tylko.....idę dziś na imprezę potrzebuję się odstresować.No właśnie ,będzie alkohol ,jedzenie które już naszykowałam ,a to jest tyle pokus :( pić będę na pewno bo po to idę ,postaram się natomiast nie przesadzać z jedzeniem.Już nie mogę się doczekać bo dawno nie spotykałam się ze znajomymi,brak czasu.
Pa kochane mam nadzieję że też będziecie miło spędzać dziś czas ......

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.