Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

czas wreszcie poczuć się ŚWIETNIE w swoim ciele :) ...no to ZACZYNAMY :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 86427
Komentarzy: 689
Założony: 30 grudnia 2010
Ostatni wpis: 18 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
soyMarti

kobieta, 38 lat, Poznań

162 cm, 67.70 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 września 2014 , Skomentuj

..jeżeli chodzi o dzisiaj to treningu nie będzie (był chociaż spacer z zakupami przez 2 godziny), bo kręci mi się w głowie - pewnie organizm KRZYCZY, że brakuje mu snu... mały zasnął, więc ja idę w jego ślady..

2 września 2014 , Skomentuj

                        Trening 11. na dzisiaj :) JIllian jest genialna

Motywacja do treningu:

           

A oto dzisiejsze menu:

  • muesli z mlekiem, małe Monte, banan
  • sok warzywny
  • duży kubek kawy zbożowa z mlekiem
  • sałatka Caprese (pomidory, ser mozarella, olej rzepakowy, przyprawy), grzanki
  • 2 duże kubki zielonej herbaty
  • jajecznica z cebulką, 1 gołąbek z Pudliszek
  • koktajl z truskawek na jogurcie, 1/4 jabłka
  • woda mineralna

= przewaga koloru zielonego, czyli zdrowego jedzenia (puchar)

2 września 2014 , Komentarze (6)

...a oto sukienka, w którą chciałabym się ładnie wbić (szloch)

Tak wyglądam po 10 treningach mojego osobistego wyzwania... czeka mnie jeszcze dużo treningów, ale zawsze musi być gdzieś ten początek...

Długo zastanawiałam się nad opublikowaniem swoich zdjęć, ale w końcu zapragnęłam mieć sesję PRZED I PO (cwaniak)

Stan na dzisiaj - czyli stan ze zdjęć uznam jako ten PRZED, czyli:

  • 6,5 miesiąca po porodzie, gdzie przytyłam 22,5 kg (szloch) i ważyłam 82,5 kg (szloch)
  • obecna waga niecałe 67 kg :(
  • różowa sukienka (jeszcze) za mała :(

Nie będę się mierzyć, bo nie mam za bardzo na to czasu przy małym dziecku - fotki i ciuchy do przymiarki muszą wystarczyć....

STAN PO - niech to będzie 1 października ...hmmmmm STAN PO etap nr 1 (impreza)

P.S. nie będę ukrywać, że liczę na ciepłe słowa i wsparcie z waszej strony (zakochany)

Hhehehehe :p co do moich "seksownych bawełnianych" majtek - rozciągnęły się podczas ciąży - jak tylko ładnie schudnę to robię napad na sklep z bielizną :D

2 września 2014 , Skomentuj

10 treningów za mną - rewelacja :D

Jak to bywa z ćwiczeniami - waga spada kiepsko, ale za to:

  •  ciało jest bardziej opływowe a nie masywne, jest też jędrniejsze :D
  • ubrania lepiej leżą, 
  • brzuch po ciąży jakby nie po ciąży tylko mała fałdka została,

Dalszy cel:

- zmieścić się w ubrania, które nosiłam przed ciążą - te mniejsze, ponieważ przed ciążą schudłam 7 kg ;) ....teraz mieszczę się bez problemu w ubrania, które nosiłam przed tym schudnięciem...

- na roczek (luty 2015) małego ubrać sukienkę, która wisi w szafie - rozmiar 36 (dziewczyna)

(była ona na mnie trochę za mała jak ją kupowałam, miała być motywacją do schudnięcia)

NIE BĘDZIE ŁATWO - NIGDY NIE JEST, ALE WARTO :D

1 września 2014 , Skomentuj


...zliczając wszystkie treningi to będzie mój 10 trening (impreza)

A to na dzisiaj :)

Hmmm taki mix różnych zestawów robię podczas mojego wyzwania - tak dla urozmaicenia :p, no i trening to trening (cwaniak)

29 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Dziś skromnie, bo muszę się pakować na weekend'owy wyjazd :D

28 sierpnia 2014 , Skomentuj

...pod koniec myślałam, że "umrę" - chyba wczorajszy trening z Bob'em mnie dobił....

...co do jedzenia to aż wstyd pisać, ale za to trzymam się treningów (impreza)

..hmmm chyba myśl o tym, że będę musiała zapisać to co zjadłam i podzielić się z innymi sprawia, że się bardziej kontroluję - ostatnio nie pisałam co jem i ... w efekcie pochłaniam więcej niż powinnam (szloch)

28 sierpnia 2014 , Komentarze (1)

.....i dodatkowo DUŻA motywacja na dziś:

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.