Informacje o autorze pamiętnika odchudzania:
paulinkazeco

Informacje podstawowe

Płeć Kobieta
Wiek 37 lat
Miejscowość Marigny En Orxois (Francja)
Wzrost 155 cm
Masa ciała 64.00 kg
Cel 50.00 kg
BMI 26.64
Stan cywilny
Wykształcenie Niepełne wyższe
Aktywność zawodowa Urlop wychowawczy
Dzieci Tak

Opis użytkownika

Zawsze bylam osoba aktywna, bardzo lubilam biegac i cwiczyc, jezdzic rowerem, lecz z dniem kiedy skonczylam liceum i postanowilam wyjechac za granice na wakacje przed rozpoczeciem studiowania, cos nagle sie zwalilo. Na studia nie wrocilam, rozpoczelam prace w UK byl rok 2006 praca, dom praca a w miedzyczasie nie mialam chwili aby zjesc normalnie dlatego to zajadalam sie szybkim jedzeniem i tak pokochalam mcdonald's. Poczatkowo bylam osoba szczupla wazylam 45kg jadlam duzo ale moja aktywnosc spalala zbedne kalorie, po pol roku objadania sie fast foodem nagle przytylam do 56kg poniewaz jestem bardzo niska osoba wszyscy zauwazyli moja zmiane oczywiscie na gorsze. I tak w 2008 r powiedzialam dosc i rozpoczelam pierwsze w moim zyciu odchudzanie, oczywiscie byly temu powody i duze zaangazowanie, checi i motywacja- milosc :-) codziennie biegalam 2 razy po 15 min do pracy i z pracy, duzo chodzilam, unikalam windy czyli schody codziennie na 3 pietro, jadlam tyle aby sie najesc ale mysle ze zdrowiej czyli miesko gotowane ryz warzywa owoce, nic na tluszczu i tak bardzo szybko nim sie zorientowalam stracilam 10kg w dwa miesiace. Wage udalo mi sie utrzymac tylko przez rok potem zaprzestalam cwiczyc regularnie i jadlam wszystko ale fast foodow nadal unikalam srednionraz na tydzien pozwolilam sobie na cos super szybkiego :-) w 2012 roku znow wazyl m 55kg ale to nie bylo najgorsze. Bo zaszlam w ciaze i przytylam 23kg wiec bylo 78kg tragedia. Zaraz po porodzie schudlam do 60kg, bardzo sie cieszylam ale czar prysnal i zamiast wracac do formy dzis mija 6 miesiac od porodu ( ciecie cesarskie) a ja waze 68kg. Poza tym mam kochanego meza i sliczna coreczke Lilię. Mieszkamy od nowego roku 2014 we Francji w rodzinnych stronach mojego meza. Bedziemy probowac ulozyc sobie tutaj nasze wspolne piekne zycie. Obym wrocila do formy i nie poddala sie dlatego tez mam nadzieje ze w lepszym samopoczuciu i dazeniu do uzyskania wymarzonej wagi pomoze mi VITALIA :-)

Sukcesy i porażki w odchudzaniu

SUKCESY : 2008 r bieganie 2 razy dziennie po 15 min, codzienne wchodzenie na 3 pietro, dieta warzywa owoce, gotowane mieso PORAZKI: 2013 r drastyczne odchudzanie glodowkowe, ALEVO nic nie skutkowalo, brak jakichkolwiek cwiczen! po utracie w tydzien 3kg bylam tak glodna ze najmniejsze danie sprawialo iz czulam sie gruba a zaraz potem waga byla wyzsza

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.