Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 43 lat |
Miejscowość | Brodnica |
Wzrost | 172 cm |
Masa ciała | 0.00 kg |
Cel | 85.00 kg |
BMI | 0.00 |
Stan cywilny | Zamężna |
Wykształcenie | Niepełne wyższe |
Aktywność zawodowa | Praca biurowa |
Dzieci | Tak |
Opis użytkownika
Kiedyś odchudzałam się , bo nie podobał mi się mój wygląd. Zawsze czułam się gruba.
Po wielu latach oglądając swoje zdjęcia, na których ważyłam 60-70 kg mam ochotę palnąć się w czoło - czego ja chciałam od siebie?? I tak zaakceptowałam swoje nadprogramowe kilogramy. "Dorobiłam się" kolejnych kilogramów i ważyłam ponad 120. Lata restrykcyjnych diet spowodowały, że mój metabolizm jest bardzo spowolniony.
Niestety organizm "upomniał się" - nadciśnienie, insulinoopornść, bóle pleców, kolan, bioder.
Tak więc muszę zawalczyć o zdrowie i głównie to mnie skłania do odchudzania, ale wiem, ze gdzieś z tyłu głowy nadal siedzi ta dziewczyna, która całe życie czuła się gruba, niestety.
Potrzebuję gdzieś się wygadać, napisać co mnie gryzie - może to mi pomoże w znalezieniu siły do walki o swoje zdrowie??
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Odkąd pamiętam byłam na diecie. Nawet miałam sukcesy -potrafiłam szybko schudnąć i niestety jeszcze szybciej przytyć.
Od roku próbuję walczyć z otyłością, zrzuciłam około 20kg, jest bardzo ciężko (raz trwam w diecie a za chwilę dopada mnie wilczy apetyt i objadam się) i czuję, że znów tracę siły...
Stosowałam restrykcyjne diety 1000 kcal, ćwiczenia, jadłam same warzywa.
Teraz liczę kalorie (około 1900) i stosuję post przerywany - różnie z tym bywa - ostatnio gorzej.