Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 43 lat |
Miejscowość | Gdynia |
Wzrost | 172 cm |
Masa ciała | 67.00 kg |
Cel | 58.00 kg |
BMI | 22.65 |
Stan cywilny | |
Wykształcenie | Wyższe |
Aktywność zawodowa | Specjalista - wolny zawód |
Dzieci | Tak |
Opis użytkownika
Jestem gimnastyczką artystyczną od dawna na emeryturze. Uprawiałam sport od dziecka, był rygor, hektolitry potu wylałam na sali, z wagą problemu nie było. Teraz sama mam dwie cudne dziewczynki, które staram się aktywizować fizycznie,a sama...praca, dom, praca, dom. Mega duże, pyszne kolacje z ukochanym z obowiązkowym czerwonym winem, ruch jedynie z doskoku, czyli typowy słomiany zapał. Oczywiście, potrafiłam schudnąć, przejść metamorfozę niczym super - bohater, wbić tyłeczek w idealny rozmiar rurek, które niestety już od dawna leżą na dnie szafy nie noszone. Pora by to zmienić! Zmienić i tak już z tym zostać! Ćwiczenia, bieganie, pływanie to to co sprawiało mi zawsze mega satysfakcję, uwalniało endorfiny, sprawiało, że czułam się bardziej pewna siebie, pełna sił witalnych,lepsza. Natomiast dieta, zdrowe odżywianie, komponowanie kolorowych posiłków i trzymanie się planu żywieniowego dawało poczucie panowania nad sytuacją. Mój mąż jest weganem, odżywia się " z głową"- najlepszym świadectwem jego rewelacyjne samopoczucie,niemal codziennie ćwiczy, dziewczynki jedzą wszystko i bardzo zdrowo, przyszła kolej na mnie:) Cel to 12 kilo mniej i utrzymanie tej wagi, rytm tygodnia w duchu sportowym, satysfakcja z e zmiany odżywiania. Trzymajcie kciuki!!!
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Cała masa prób zrzucenia balastu - z różnym skutkiem. Diety : kapuściana, kopenhaska, białkowa, niskokaloryczna - wszystko z uszczerbkiem dla zdrowia i efektem jojo. Herbatki typu "Figura" i medykamenty mające na celu przyśpieszenie metabolizmu, które w konsekwencji go rozregulowały i spowolniły.