Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 38 lat |
Miejscowość | Cieszyn |
Wzrost | 160 cm |
Masa ciała | 58.00 kg |
Cel | 50.00 kg |
BMI | 22.66 |
Stan cywilny | |
Wykształcenie | Wyższe |
Aktywność zawodowa | Inna |
Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Tak króciutko... Słodyczoholiczka, cukrowa ćpunka. Figura: typowa gruszka, z naciskiem na słoniowe nóżki :/ Oprócz tego że są słonikowe to jeszcze przypominają kalafior... O problemach z naczynkami, żyłkami i pajączkami nie wspomnę. Nie lubię się pocić i zawsze znajdę wymówkę żeby nie ćwiczyć. Jest mi wstyd. Wstydzę się tego że jestem leniem, że mam nogi starej baby, że w wieku 28 lat tak wyglądam. Wiem że się muszę za siebie wziąć. Wezmę – JUTRO. I tak od kilku lat jutro nie nadchodzi.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Dawno, dawno temu... Jakieś 4 lata temu zaczęłam pracę w wyuczonym zawodzie... Byłam tak zestresowana że przez 3 miesiące nie mogłam jeść. Wyglądałam ślicznie, wszyscy mówili że nowa praca mi służy. Ważyłam 55 kg, miałam płaściusieńki brzuszek, drobne rączki i buzie. Dwie parówki wychodzące z tułowia, służące do chodzenia, dalej były pokryte niewielkim celulitem ale wyglądały względnie. Potem stres przeminął, odnalazłam się w nowej pracy i... nie... nie zaczęłam jeść... zaczęłam wpierdalać! Niestety zwłaszcza słodyczory, Na początku 2013 roku, w marcu ćwiczyłam z Chodakowską, efekty nie były spektakularne, bo nie przeszłam na dietę, ale ciało lepiej wyglądało i bardziej "trzymało się kupy". Potem miałam grypę i byłam słaba... A potem nie miałam czasu. I tyle :( Tęsknię za dawnym wyglądem.