Hej ja dołączam się troszeczkę później ale walkę z biodrami i kilogramami trwa u mnie od 20 marca i mam już -7 cm i legalnie podaję wynik. To dopiero początek bo marzę jeszcze o pozbyciu się 9 cm. Pozdrawiam i trzymam za wszystkich kciuki
maleducada
6 maja 2017, 09:34
Dziewczyny które zaliczacie spadki cm - co robicie? U mnie koszmar, brzuch leci, cycki to wiadomo też, ale ani biodra ani uda...
kasia161989
12 maja 2017, 07:52
To chyba zalezy od tyu budowy ciala. Chpciaz ja jestem gruszka I wlasnie dziwnie z brzucha mi nie schodza w jakims zawrotnym tempie. U mnie to sa marszobiegi, wszelkie zajecia fitness I odrobina maszyn na silowni - srednio 3-4 razy w tyg. Dodatkowo zamienilam auto na wlasne nogi ( ale to juz pozniej wiec mialo to raczej mniejsze znaczenie). Spruboj biegania/marszobiegow/marszu pod gore. Powodzenia!
edytte
11 lipca 2017, 08:13Udało się ale nie ma co spoczywać na laurach. Do celu brakuje mi jeszcze 6 cm bardzo trudnych 6 cm.
fiona2016
26 czerwca 2017, 20:42powolutku i tak dalej byle do przodu :))
edytte
27 maja 2017, 18:45Hej ja dołączam się troszeczkę później ale walkę z biodrami i kilogramami trwa u mnie od 20 marca i mam już -7 cm i legalnie podaję wynik. To dopiero początek bo marzę jeszcze o pozbyciu się 9 cm. Pozdrawiam i trzymam za wszystkich kciuki
maleducada
6 maja 2017, 09:34Dziewczyny które zaliczacie spadki cm - co robicie? U mnie koszmar, brzuch leci, cycki to wiadomo też, ale ani biodra ani uda...
kasia161989
12 maja 2017, 07:52To chyba zalezy od tyu budowy ciala. Chpciaz ja jestem gruszka I wlasnie dziwnie z brzucha mi nie schodza w jakims zawrotnym tempie. U mnie to sa marszobiegi, wszelkie zajecia fitness I odrobina maszyn na silowni - srednio 3-4 razy w tyg. Dodatkowo zamienilam auto na wlasne nogi ( ale to juz pozniej wiec mialo to raczej mniejsze znaczenie). Spruboj biegania/marszobiegow/marszu pod gore. Powodzenia!