Jest nowe wyzwanie, ruszamy od jutra :) Zapraszam do współnego kręcenia :)
Mawralolka
29 grudnia 2016, 12:43
kurczę, tak sobie myślę... może przesadziłam z tymi 700 minutami? Ale z drugiej strony święta były... A wyzwanie musi być wyzwaniem, nie może być za łatwe! Może w styczniu podejmiemy kolejną próbę? ;)
tiennka
30 grudnia 2016, 11:09
Ja jestem chętna :) A wyzwanie musi być wyzwaniem, jakby nie te 700minut, to nawet tyle bym nie wykręciła, a atak, to nawet jak się nie uda całości, to staram sie jak najbardziej zbliżyć do wyniku.
Mawralolka
30 grudnia 2016, 18:05
super :) To w nowym rok wkraczamy z nowym wyzwaniem ;)
Aaaaa!!!! Zapomniałam dodać pomiary z piątku i soboty (zaraz to uczynię) - dopisane 60 minut to właśnie dwa zapomniane dni.
tiennka
7 grudnia 2016, 08:16
Jak ktoś chce hula sportowe, to mogę po kosztach odsprzedać - ja swoje robię sama i mam zapas rury ;)
Mawralolka
2 grudnia 2016, 20:21
no właśnie hula hop to niby nic, ale trochę daje. Już samo to, że przy kręceniu trzyma się napięte mięsnie brzucha, pupy i ud to już coś... Dla mnie to nie jest główna aktywność, ale hula hop przy filmie właśnie - super! Nie zaszkodzi, a pomoże: )
monia_mika
2 grudnia 2016, 16:20
Nareszcie udało mi się pożyczyć od znajomej :) Zaczełam ale... myślałam sobie a co to takiego a tu naprawdę daje wycisk i póki co mi nie do końca wychodzi :P Dzisiaj miałam tylko chwilkę na to ale od jutra wieczorem przy filmie będzie miał Jakub ze mnie ubaw ;)
Mawralolka
1 grudnia 2016, 14:12
warto, ja zamawiałam na allegro od sprzedawcy sellago i służy mi już ze cztery lata.
monia_mika
30 listopada 2016, 20:01
kurcze muszę sobie hula hop sprawić :) zapomniałam dzisiaj się rozejrzeć w sklepach
Jeśli nie masz jeszcze kółka to zacznij od najzwyklejszego na świecie ze sklepu z zabawkami za 5 zł. Jak złapiesz bakcyla to zakupisz sportowe. Natomiast nie polecam kółek z wypustkami: odbijesz sobie nerki, nadwyrężysz kręgosłup i nic poza tym. Posłuchaj - kółkomaniaczki. ;)
Mawralolka
1 stycznia 2017, 14:49Jest nowe wyzwanie, ruszamy od jutra :) Zapraszam do współnego kręcenia :)
Mawralolka
29 grudnia 2016, 12:43kurczę, tak sobie myślę... może przesadziłam z tymi 700 minutami? Ale z drugiej strony święta były... A wyzwanie musi być wyzwaniem, nie może być za łatwe! Może w styczniu podejmiemy kolejną próbę? ;)
tiennka
30 grudnia 2016, 11:09Ja jestem chętna :) A wyzwanie musi być wyzwaniem, jakby nie te 700minut, to nawet tyle bym nie wykręciła, a atak, to nawet jak się nie uda całości, to staram sie jak najbardziej zbliżyć do wyniku.
Mawralolka
30 grudnia 2016, 18:05super :) To w nowym rok wkraczamy z nowym wyzwaniem ;)
Clarks
19 grudnia 2016, 22:29Hallloooo ... dziewczyny!!! Czemu nie kręcicie ? :)
Mawralolka
26 grudnia 2016, 12:24wracam! :) Ciężko będzie dobić do 700 minut, ale mam nadzieję choć trochę nadrobić. Okres przedświąteczny dał mi mocno w kość...
Clarks
18 grudnia 2016, 22:21Aaaaa!!!! Zapomniałam dodać pomiary z piątku i soboty (zaraz to uczynię) - dopisane 60 minut to właśnie dwa zapomniane dni.
tiennka
7 grudnia 2016, 08:16Jak ktoś chce hula sportowe, to mogę po kosztach odsprzedać - ja swoje robię sama i mam zapas rury ;)
Mawralolka
2 grudnia 2016, 20:21no właśnie hula hop to niby nic, ale trochę daje. Już samo to, że przy kręceniu trzyma się napięte mięsnie brzucha, pupy i ud to już coś... Dla mnie to nie jest główna aktywność, ale hula hop przy filmie właśnie - super! Nie zaszkodzi, a pomoże: )
monia_mika
2 grudnia 2016, 16:20Nareszcie udało mi się pożyczyć od znajomej :) Zaczełam ale... myślałam sobie a co to takiego a tu naprawdę daje wycisk i póki co mi nie do końca wychodzi :P Dzisiaj miałam tylko chwilkę na to ale od jutra wieczorem przy filmie będzie miał Jakub ze mnie ubaw ;)
Mawralolka
1 grudnia 2016, 14:12warto, ja zamawiałam na allegro od sprzedawcy sellago i służy mi już ze cztery lata.
monia_mika
30 listopada 2016, 20:01kurcze muszę sobie hula hop sprawić :) zapomniałam dzisiaj się rozejrzeć w sklepach
Clarks
4 grudnia 2016, 21:36Jeśli nie masz jeszcze kółka to zacznij od najzwyklejszego na świecie ze sklepu z zabawkami za 5 zł. Jak złapiesz bakcyla to zakupisz sportowe. Natomiast nie polecam kółek z wypustkami: odbijesz sobie nerki, nadwyrężysz kręgosłup i nic poza tym. Posłuchaj - kółkomaniaczki. ;)