Witam Urodziłam synka w styczniu i oczywiście został balast w postaci nadmiernych kg. Mój czuły punkt to brzuch wiecznie mam z nim problem. Od jutra zaczynam dietę smacznie dopasowaną więc zobaczymy Pozdrawiam i trzymam za wszystkich kciuki

Witam. Jestem szczęśliwą mamą 4,5 miesięcznego chłopca. Od porodu jak widać minęło trochę a mi nie w ciąży lecz po niej zaczęło przybywać...1kg na miesiąc...nie może tak być dalej...dlatego chcę przyłączyć się do Was

Witam drogie panie :) ja mam dwójeczkę chłopaczków i 25 kilo balastu. Synek najmłodszy ma 5 miesięcy wiec mam troszkę czasu zanim powrócę do pracy i mogę zadbać o siebie. Wiec się przyłączam do wyzwania :D

Witajcie, mamuśki. Dołączam do Was :) Mój szkrabek kończy jutro 6 tygodni. To moja trzecia pociecha i wiem już, że za odchudzanie po ciąży trzeba wziąć się od razu. Moim celem jest ok.10-13 kg. Trzymam za Was kciuki!

Dziewczyny jak patrze na Wasze wyniki, to jestem w szoku i wiem, że się da!

Cześć Mamusie :) Mam na imię Dorota. Młody w grudniu skończył roczek, ja wracam niedługo do pracy - trzeba popracować nad sobą. Mam do zgubienia 45 kg. A, jestem pierwszy raz w życiu na diecie :D

Cześć dziewczyny! :) Od 9 miesięcy równiez jestem mamuską ;) Do zjechania 10 kg, ja działam z dieta oxy. dziś mój pierwszy dzionek. Pozdrawiam wszystkich i wytrwałości życzę!

Sluchajcie, udalo mi sie schudnac 1kg w ciagu 5dni:) dobry poczatek nie:)

Witajcie! Dziś dołączam do Waszego wyzwania.Mam dwóch synów. Jeden ma skończone 3 lata a drugi za kilka dni skończy 2 miesiące. Jestem wciąż zmęczona, nie mam siły na ćwiczenia. Muszę schudnąć, bo jest mi ciężko z moimi kilogramami. Przez wiele lat miałam rozmiar 38 i strasznie chciałabym znowu móc włożyć na siebie tamte ciuszki. Poza tym chce być wreszcie aktywną mamą a nie wiecznie zmęczoną. Liczę, że z Wami wreszcie mi się uda osiągnąć mój cel:)Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich:)

20km!!! wow to ty jestes sportowa dziewczyna:) Ja biegac nie lubie, wole aerobic przy muzyce:) Kamila-milka, glowa do gory, nie jestes sama, skup sie na diecie I na synku a reszta sama sie pouklada.

Też się przyłączam do Was dziewczyny :) Mam 5 miesięcznego syna :) Przed ciążą dużo biegalam po 20 km , wyczynowe sporty były bardzo proste. A teraz 20 minut poćwiczę i jestem zmęczona. Dam radę z Wami :))

Witam! Mam synka niecale 3,5 roku. Dlugo staralismy sie o drugie dziecko, bylam teraz w ciazy w 10. tygodniu, niestety dzien przed Wigilia mialam zabieg, okazalo sie, ze ciaza byla obumarla... Jestem bardzo przybita, ale nie chce sie zalamywac. Nigdy nie wrocilam do wagi sprzed pierwszej ciazy, a teraz tez zdazylam zlapac juz z 4kolejne kilogramy.. Teraz cwiczenia i nowa dieta beda moim nowym zajeciem, a kiedys z czasem moze uda sie miec drugiego dzidziusia :) Mam nadzieje, ze wreszcie sie zmobilizuje, bo przy pracy na pelny etat i czasie dla synka i domu zawsze brakuje mi sily i czasu i ochoty.. Damy rade! :)

Witam mamy, ja tez przylaczam sie:) Mam 3.5 letnia coreczke I rocznego synka, czas najwyzszy wrocic do wagi z przed porodow..Chce znow poczuc sie piekna:)

Witajcie :) to i ja staje do walki boczek w boczek z innymi mami :) po drugiej ciąży schodzenie z nadmiaru wagi nie idzie mi a raczej wręcz przeciwnie. Czas najwyższy by w kolejne wakacje pobrykać z dzieciakami na plaży (w kostiumie) na rolkach czy rowerze :)

Hej dziewczyny jestem mamą prawie 2 latki i 7 miesięcznego malucha który urodził się 29.04 od 08/05 ćwiczę prawie codziennie za mną już 6 kg jeszcze 7 kg przede mną. Weszłam już w taki trans że dzień bez ćwiczeń nie istnieje. :)

Dołączam i ja:) Mama dwójki łobuzów: 3,5 roku oraz 6 m-cy. Już przed ciążami było mnie za dużo, oba porody przez CC, a teraz chcę, żeby dzieciaki nie wstydziły się mnie na wywiadówkach:P

Cześć ja jestem mama 2,5 latka i 2,5 miesięcznego synka. Mam za sobą 34 kilo nadwagi po ciążach. I powiem szczerze mam dość. Czas wrócić do kondycji z przed ciąż. A motywują mnie inne matki które są szczupłe a urodziły. Wiec czemu ja nie mogę być szczupła po porodach tylko mam wyglądać jak orka :P. Od jutra zaczynam wyzwanie :P

Witam się, jestem mamą dwójki dzieci (2-latki i 3 miesięcznego synka) i pora wsiąść się za siebie bo to co widzę w lustrze mnie przeraża. więc do dzieła, gdyby tylko nie to podjadanie :(

Dziś byłam u dietetyka, mam nadzieję, że z jego pomocą uda mi się osiągnąć cel :-)