hej dziewczyny ,a to już 15 -sty .Czas poleciał ,niektórym i kilogramy poleciały :) ja niestety nie dałam rady ,ale ważne by dalej chudnąć . Ja się wzięłam za zmianę nawyków itd. ciężko jest ale wiem że to pomoże i zdrowia doda. Trzymajcie się i tez nie poddawajcie :)

nie u da sie teraz ale za dwa tygodnie bedziesz juz o szesc mniej nie dawaj sei walcz Sensamilla ctery kilo to tez fajnie schudnac prawda

U mnie trzeci tydzień zastoju...masakra jakaś... Na talerzu max 1200kcal/dobę a tu tak kiepsko... :(

U mnie też się ruszyło ;) jeszcze 6 nie ma ale jest nadzieja ;)

Dziewczyny udalo mi sie schudnac nie 6 ale nawet siedem kilo super brawo brwao humorek mi sie poprawil buzoa

Damy rade dziewczyny nie poddajemy sie na koncowce przylozymy dupki na koncowce nie oddawac mi sie prosze tak niewiele nam zostalo .Trzymam oczywiscie kciuki .

Ja po ostatnim zastoju boje sie jutro spojrzec na wage w ostatnim tyg. Nie schudlam ani grama teraz sie okaze jak mi poszlo w tym tygodniu trzymajcie kciuki za jutro .

oj nie tylko u ciebie kiepsko u mnie też :/

Oj kiepsko będzie u mnie z tym wyzwaniem... :(

U mnie zastoj troche sie ich boje i nie lubie ani grama w tym tygodniu przy takim samym odrzywianiu w zaszlym tyg spadlam poltorej kilo :-(((

hej dziewczyny zostało nam jeszcze dwa tygodnie i co jak większości się nie uda.To co przedłużymy sobie coś niecoś ??? ja to w sumie prawie te 6 kilo będę mieć zrzucone ale co z tego jak z głupoty musiałam wda razy z rzucać te same kilogramy bo mi się przytyło:/ Trudno ważne by dalej pomału alby do celu jechać.

hej Lolaki pięknie zazdroszczę idziesz jak burza;) gratuluję

Dziwczyny chyba wczesniej zalicze to wyzwanie trzymam kciuki za wszystkich

Ach dziewczyny ja dopiero w piatek napisze jakie u mnie zmiany juz sie nie moge doczekac piatkowego wazeniaciekawe ile mi jeszcze zostanie do zakonczenia wyzwania??.

Lolaki i SSooSS dziewczyny brawo już po 4 kilo macie :)

hej mogę się pochwalić że spadek mam 1,5 kg niestety ten spadek to waga która nabyłam z mężem na urlopie . Z wami schudłam do 72,2 kg ,ale przytyłam do 74.5 kg i teraz znowu muszę to zrzucić . na pasek spadku nie pisze bo niby kilogramy zrzucone ale nie te .W sumie to jak za wami jestem to już zrzuciłam razem 2.70 kg i fajnie tylko,że z głupoty musze dwa razy zrzucać ta samą wagę :/

mamy miesiąc ,ale mi raczej nie starczy czasu .Musiałabym się głodzić;) Ale ćwiczę codziennie jak obiecałam :) dietka nie łączenia pomału coś tam spada Może niedługo poprawie swój wynik .

Tak jak myslalam teraz pyka po kilogramie juz woda zeszla ale zaciskamy zeby i do przodu dupki tez zaciskamy beda jedrniejsze go go mamy jeszcze prawie miesiac

super dziewczyny :) niektórym zostało już tylko po 3 kg

Hej dziewczyny . Loaki .... wiesz co dzięki masz racje .Takiego doła złapałam ,że z sił opadłam całkowiecie fizycznych i psychicznych ,wtedy się myśli żle .Niestety jak ja stresa takiego złapie ,a rzadko mi się to zdarza to wyczerpuje mnie bardzo . Fajnie ,że mogę tu liczyć na doping :) mało tu się pisze aktywność raczej saba.a tu takie miłe słowa .Nie spodziewałam się ale to jednak jakoś działa. Wezmę się w garść i za intensywne ćwiczenia OBIECUJE TU WAM DZIEWCZYNY ŻE CODZIENNIE ZALICZAM 30 MINUT ĆWICZEŃ !!! Penie nie osiągnę tych 6 kg ale schudnę ile dam rady ok Lolki dziękuje ci bardzo no i gratuluje jesteś w połowie drogi do sukcesu:)