Komentarze

  • beaataa

    beaataa

    5 października 2015, 07:28

    te ostatnie 142 km (sobota - niedziela) w okolicach Kazimierza. Ale pogoda była!!!

  • beaataa

    beaataa

    11 września 2015, 21:28

    Jak na razie to dosyć nudno u mnie. Prawie każdy dzień = 20 km, komunikacyjnie, 10 do pracy, 10 do domu. Ale najbliższy weekend szykuje się bardzo rowerowo atrakcyjnie.

  • beaataa

    beaataa

    6 września 2015, 17:52

    Moje dzisiejsze 42 km są bardzo różnorodne. 10 km jak zwykle "komunikacyjne", 6 na starym jubilacie, bardzo niewygodna pozycja prostosiedząca, dużo za niskie siodełko, bez możliwości regulacji i najgorsze - hamulec w pedałach no i brak przerzutek. 26 - zajęcia indoor cycling.