- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 września 2017, 19:47
cześć czy jest wśród nas jakaś vitalijka, która schudła mimo zdiagnozowanego pcos?
Dzis zdiagnozowano u mnie policystyczne jajniki. Dodatkowo zlecono mi badania na insulinę i glukozę. Jedna z moich znajomych ma insulinooporność i wiem, ze jest to trudna choroba: nie moze miec dzieci, trzyma diete i cwiczy ale efekt jest taki, ze nie tyje, nie ma mowy o schudnieciu.
Jestem przerażona :(
4 września 2017, 20:22
to jest jakiś mit. ja mam pcos, mam 170 wzrostu, 53 kg ważę. wage trzymam od 5 lat gdzieś schudłam bez problemu ile chciałam. moja szwagierka ma też pcos i syna.
4 września 2017, 21:04
Też uważam, że to po prostu wymówka dla wszystkich dookoła, a przede wszystkim dla samej siebie. Na pewno jest trudniej, na pewno trzeba się bardziej pilnować, ale to nie jest niemożliwe. Po prostu łatwiej jest powiedzieć "jestem za gruba, bo jestem chora" - wszystko gra, to niezależne ode mnie, wcale nie przytyłam od obżerania się. Znam nawet przypadek, gdzie dziewczyna wręcz liczyła na to, że z wyników jej wyjdzie coś, żeby tylko wyjaśnić jej otyłość. Na szczęście - ani niedoczynności, ani pcos, ani insulinooporności nie ma. Oczywiście cieszy się, że jest zdrowa, ale z drugiej strony jest trochę zawiedziona, bo straciła wymówkę dla bycia grubym.
4 września 2017, 21:32
Insulinooporność to nie bezpłodność. Musisz po prostu unikać przetworzonego jedzenia, zwłaszcza takiego o wysokim IG. Mam obecnie fazę remisji. Chudnę na diecie ułożonej pode mnie przez dietetyka klinicznego. Da się.
4 września 2017, 22:58
Wymówki wymówkami, ale to że niektórym kobietom z PCOS jest trudniej schudnąć to nie mit. Też mam PCOS, nigdy nie miałam nadwagi, coś tam schudnę jak się postaram, ale to o niczym nie świadczy, bo Autorka może mieć insulinozależną postać (jakieś 50% kobiet z PCOS ma IO) i będzie musiała się postarać bardziej niż zdrowe kobiety, być może brać leki.
kashmirka, jest na Vitalii dziewczyna, nick anjanka, schudła jakieś 30 kg, kiedyś wstawiała swoją metamorfozę, gdzieś pewnie znajdziesz w archiwum
EDIT: https://vitalia.pl/forum9,938270,0_-27-kg-pcos-i-insulinoopornosc-gluten.html
Edytowany przez snowflake_88 4 września 2017, 23:03
5 września 2017, 10:44
Wymówki wymówkami, ale to że niektórym kobietom z PCOS jest trudniej schudnąć to nie mit. Też mam PCOS, nigdy nie miałam nadwagi, coś tam schudnę jak się postaram, ale to o niczym nie świadczy, bo Autorka może mieć insulinozależną postać (jakieś 50% kobiet z PCOS ma IO) i będzie musiała się postarać bardziej niż zdrowe kobiety, być może brać leki. kashmirka, jest na Vitalii dziewczyna, nick anjanka, schudła jakieś 30 kg, kiedyś wstawiała swoją metamorfozę, gdzieś pewnie znajdziesz w archiwumEDIT: https://vitalia.pl/forum9,938270,0_-27-kg-pcos-i-i...Rozumiem, że to tak trochę do mnie, bo ja o tych wymówkach pisałam... Ale mimo wszystko to samo zawarłam też w drugim zdaniu: "Na pewno jest trudniej, na pewno trzeba się bardziej pilnować, ale to nie jest niemożliwe."
5 września 2017, 11:14
kropka36, nie, bardziej do Despacitoo bo pisała że to mit. Co nie zmienia faktu, że są kobiety, które traktują choroby jak wymówki.
5 września 2017, 12:46
oczywiscie, ze przy pcos mozna schudnac. Jestem tego przykładem, dodatkowo mam insulinoodpornosc. W zeszlm roku z 67 schudlam w 3 miesiace do 60 kg, jadlam nawet slodycze kilka razy w tygodniu. Jednak wszystko z umiarem, MŻ , czyli polowa porcji plus niejedzenie pozno w nocy i ćwiczenia 3-4 x w tyg po 30-40 min. Wszystko sie da, a efekt trzyma sie do dzis ;-) tylko naprawde trzeba jesc mniej i sie nie przejadac. Teraz wiem, ze zaburzenia gospodarki hormonalnej byly dla mnie wymówka do tego, by bezkarnie sie objadac ;-)
Ps. Przede wszystkim w schudnieciu pomoglo mi 'wrzucenie na luz'. Waga przestała byc moja obsesja i rzadzic kazdym moim dniem. Skonczyly sie wtedy natretne mysli o jedzeniu, zmalal apetyt a waga elegancko i sukcesywnie spadala ;-)
Edytowany przez maladzeni 5 września 2017, 12:52
5 września 2017, 18:31
Wymówki wymówkami, ale to że niektórym kobietom z PCOS jest trudniej schudnąć to nie mit. Też mam PCOS, nigdy nie miałam nadwagi, coś tam schudnę jak się postaram, ale to o niczym nie świadczy, bo Autorka może mieć insulinozależną postać (jakieś 50% kobiet z PCOS ma IO) i będzie musiała się postarać bardziej niż zdrowe kobiety, być może brać leki. kashmirka, jest na Vitalii dziewczyna, nick anjanka, schudła jakieś 30 kg, kiedyś wstawiała swoją metamorfozę, gdzieś pewnie znajdziesz w archiwumEDIT: https://vitalia.pl/forum9,938270,0_-27-kg-pcos-i-i...w takim razie powiedzieć, że PCOS utrudnia chudniecie to zbyt duże uogólnienie.