- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 sierpnia 2017, 08:59
Wczoraj udało mi się zmieścić w spodnie rozmiar 34.
Wstawiam 3 zdjęcia.
Wydaje mi się, że mam w nich masywne uda...i brzuch taki obtłuszczony....
Ale planuję jeszcze schudnąć. A co wy myślicie?
18 sierpnia 2017, 16:46
Wygladasz jak baleron na święta, jak wyjdziesz w tym na ulicę to ludzie umrą ze śmiechu. Zastanów się dobrze chyba że lubisz jak z ciebie szydzą.
18 sierpnia 2017, 16:47
Nie no szacun, ze się wcisłaś i ci się chciało. Ja noszę rozmiar 38 i są trochę za luźne. Ostatnio jak wcisłam się z ledwością w 36 to niby pasowały, ale komfortu brak. W 34 na pewno bym się nie wbiła. No, więc szacun, ale nie ukrywam nie wygląda to za dobrze. Wygodne też nie jest, ale dla mnie to podstawa.
18 sierpnia 2017, 21:51
Nie gniewaj się, ale choćbyś schudła jeszcze nie wiadomo ile, to i tak bez ćwiczeń nie będziesz dobrze wyglądać. Wybierz się na siłownię, odpal Chodakowską, albo zacznij biegać. Trzymam kciuki :)
18 sierpnia 2017, 22:27
Nie bardzo rozumiem co jest fajnego we wciśnięciu się w za małe spodnie kiedy wszystko z nich wystaje i wyciskają każda fałdę tłuszczu.
23 sierpnia 2017, 08:31
Jak ide na zakupy to zabieram zawsze rzeczy w różnych rozmiarach. Ostatnio tez weszłam w spodnie 34 i nic mi sie nie wylewało natomiast spłaszczyły mi tylek totalnie wiec wziełam inny fason w rozmiarze 36 i jest świetnie. W innym sklepie wziełam sukienke 34 i troche wisiała a spodnice były w tym rozmiarze idealne. Nie ma co patrzec na rozmiary to tylko metka. Co sklep to ina rozmiarówka nie ma tu ogolnie przyjetych regulacji. Wazne zeby swietnie wyglądac. To że akurat w jakims sklepie 40 jest dobra nie oznacza ze w drodze z innego sklepu przytyłam 10 kg ;)