Temat: Moja mała metamorfoza :)

Co Ty jadłaś? Jak ćwiczyłaś? Masz hashimoto i w tak krótkim czasie osiągnęłaś tak fenomenalny wynik? Szczerze podziwiam i zazdroszczę :-) Koniecznie napisz coś więcej!

Jem regularne posiłki, co 3h ostatni posiłek o 19. Ćwiczę 5 razy w tygodniu różnie raz z Chodakowska innym razem trening jaki sie nawinie z Youtube od 40-60 minut. Chodzę do pracy w weekendy mam regenerację. Zamieniłam sporo produktów na zdrowsze. Ciemne pieczywo nie pije gazowanego (raz od stycznia napiłam się pepsi tak pije tylko wode i wode z cytryną) mniejsze posiłki jem tyle by się najeść nie objadać, od 1,5-3 litrów wody dziennie, nie słodze a słodkiego zjem sporadycznie nie planuje jakiś większych specjalnych diet chyba że już faktycznie efektów nie będzie.

Wynik tarczycy mam w granicach 2.

A przytyłaś sporo w ciąży? Od kiedy miałaś nadwagę? Ja od kilku lat mam "kobiece kształty" ale od ok. 1,5 roku kiedy zaczęłam chorować na Hashi zrobiłam się kuleczką, przytyłam w bardzo krótkim czasie kilkanaście kg, każda próba pozbycia się nadwagi kończy się fiaskiem. Trzymam dietę 2-4 tyg. po czym rzucam się na słodycze, bo w tym czasie ubywa mi co najwyżej kilka deko.

Wcześniej nie miałam takich problemów, chudłam 0,5 - 1 kg/tyg.

Dałaś mi nadzieję że da się coś z tym zrobić :-) Po jakim czasie zauważyłaś pierwsze zmiany?

Przed ciążą nie miałam problemów z tarczyca ogólnie ważyłam ok. 66-67 kg przy 164 więc byłam przeciętna w ciąży przytylam 17-18 kg po porodzie zgubiłam 10 kg a potem zaczęłam tyć na potęgę i wyszła mi niedoczynność tarczycy właśnie całą ciąże brałam leki bo wynik był w normach ale podwyższony waga zatrzymała się ok na 80-81 kg wiele razy zaczynałam ale ciągle szybko rezygnowałam nie potrafiłam się przełamac ale w końcu powiedziałam sobie dosyć. W styczniu startowałam z wagą 81,4 teraz mam 73,9 chudne książkowo od 0,5-1 kg na tydzień. Moje marzenie to 55-60 kg

A pierwsze zmiany zauważyłam porównując właśnie do zdjęcie aż jestem w szoku że tak wyglądałam. Już mam -39 cm w obwodach

Możesz być z siebie bardzo dumna, gratuluję samozaparcia! :) Najgorsze za Tobą, bo wyglądasz już naprawdę dobrze. Życzę dalszych sukcesów i pozdrawiam!

2m-ce? Wow!  Fantastyczna przemiana. 7kg mniej a wygląda na wiekszą różnice . Gratuluję silnej woli. Ja ważę mniej a wygladam gorzej. Jakie masz wymiary? 

Tutaj są pomiary ale nie od 4 stycznia podajrze od 1 lutego.

Pięknie! Wytrwałości życzę