Temat: Moj maly sukces

Hej, postanowilam podzielic sie z Wami moja mala przemiana. Jeszcze daleka droga przede mna, ale teraz to juz czysta przyjemnosc. Najtrudniejszy pierwszy krok. Miloscia do silowni zarazil mnie moj narzeczony, ktoremu jestem ogromnie wdzieczna.

Maxymalna moja waga to 72 kg, 2 kolejne zdjecia z narzeeczonym- okolo 65 kg, obecnie 57. Stawiam juz na rzezbe i modelowanie sylwetki. Waga schodzi na dalszy plan, teraz centymetry sie licza.

Obecnie:

Kawał kopyta- jest w czym rzeźbic

Pasek wagi

Patunia i jak tam? Uzyskałaś swoje idealne ciałko już? Pokaż zdjęcia ;)

Hihi jeszcze długa droga ;)

Wczorajsyz trening plecow :)

Po treningu nog i pupy :)

I tak przy okazji, w rest day ;)

Pasek wagi

ogromny sukces!! gratulacje :) Tylko biustu szkoda :D

Jestem Tobą zachwycona! Wyglądasz obłędnie. Rób swoje i nie poddawaj się nigdy!!! 

Gratulacje 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.