- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 lutego 2016, 22:01
Hej, postanowilam podzielic sie z Wami moja mala przemiana. Jeszcze daleka droga przede mna, ale teraz to juz czysta przyjemnosc. Najtrudniejszy pierwszy krok. Miloscia do silowni zarazil mnie moj narzeczony, ktoremu jestem ogromnie wdzieczna.
Maxymalna moja waga to 72 kg, 2 kolejne zdjecia z narzeeczonym- okolo 65 kg, obecnie 57. Stawiam juz na rzezbe i modelowanie sylwetki. Waga schodzi na dalszy plan, teraz centymetry sie licza.
Obecnie:
Kawał kopyta- jest w czym rzeźbic
Edytowany przez PatuniaMisiunia 21 lutego 2016, 23:43
21 lipca 2016, 19:11
Hihi jeszcze długa droga ;)
Wczorajsyz trening plecow :)
Po treningu nog i pupy :)
I tak przy okazji, w rest day ;)
Edytowany przez PatuniaMisiunia 21 lipca 2016, 19:50
24 lipca 2016, 10:39
ogromny sukces!! gratulacje :) Tylko biustu szkoda :D
21 sierpnia 2016, 13:33
Jestem Tobą zachwycona! Wyglądasz obłędnie. Rób swoje i nie poddawaj się nigdy!!!