Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Drogie, Stare Wiedźmy...

Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!! 

Przybywajcie Stare Wiedźmy...! 

Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!

To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy

Hej ;) Nadrabiam... 

Sylwia racja z ostrymi słowami, absolutna! Jak wy miałyście zielono to mi było głupio i też chciałam zielono więc się sprężyłam i miałam a teraz to taka wyjebka troszkę. 

Powiem wam że najlepsze jest to że jak mam jakiś dzień w którym sobie myślę " pier... nie ćwiczę dziś" to zaraz sobie myślę " kurna ale znowu czerwono będzie" i ogarniam się i ćwiczę, czasami wychodzi a czasami zawalę inny dzień, ale po przeczytaniu postów powyżej mimo tego że dopiero co wróciłam z wykładów i prawie na nich zasnęłam i najchętniej wskoczyłabym już w piżamkę ... to wiecie co... idę ubrać dresy i pośmigam jakąś dywanówkę, a co! 

Pasek wagi

poćwiczone!  Jest dobrze, teraz relaks przed tv ☺

No madlena superr! bierz się do roboty ja też dziś biegałam mimo bólu gardła i zapchanego nosa. Stwierdziłam że zawsze jest jakaś wymówka, a to gardło, a to wracam z pracy, a to zakupy, a to praca trzeba robic cos dla siebie :* ja zaraz też jeszcze coś pykne brzuszki trzasne albo moze posmigam na steperze z pol godzinki :D no tez sie przebieram :D

Pasek wagi

mądra decyzja Marlena !

madlena miało  być :)

50 min steppera ! :D Ale dzisiaj ze mnie torpeda :D

Pasek wagi

hejka

ja wlasnie nie moge sie zabrac do cwiczen w domu. no po prostu nie. zwlaszcza jak pozniej wracam i gotowanie. na silke z przyjemnoscia, bo nie musze myslec, po prostu robie co wszyscy. a w domu jakos mi tak zle. silka za bardzo zapchana, zeby czesciej chodzic, takze 2xtyg zostaje. do cwiczen w domu brak mi motywacji :/

hej dziewczyny 

Zabieram sie za sprzatanie na swieta. Caly dzien zapierdziel bedzie i wyjde z pokoju szymona znowu na kolanach z bolu kregoslupa, tym bardziej ze po wypadku nawet nie moge ustac godziny w kuchni:( 

Pasek wagi

Natalia - to zagon szymka do sprzątania niech się uczy. Później żona będzie miała z niego pożytek

Mabda jak o nie masz motywacji ? a wakacje? piękne ciało? super stój? cieplutka woda i dupsko wylegiwane bez oporów na kocyku?

Natalka to w ogole nie możesz wykonywać zadnych ćwiczeń? a jak Twoja dieta 80% sukcesu tkwi w diecie :D

Ja wczoraj tak dałam popalić że dziś umieram plecy się odezwały eh lipa no ale nie dam się dziś tylko steper zaliczę i jakieś brzuchy :Pcoraz mnie dni a ja jestem za wielka nie chccę taka być i koniec z wymówkami.

napisał(a):</p

:>" title= napisał(a):

:>" class="emoticon" data-code= napisał(a):

:>">

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.