- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2015, 14:01
Drogie, Stare Wiedźmy...
Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!!
Przybywajcie Stare Wiedźmy...!
Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!
To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy
16 lutego 2016, 10:55
zaraz idę do pracy, oj jak mi się nie chce :(
16 lutego 2016, 11:04
Ola - dla pocieszenia, my z Mabdą już od samego rana w pracy :) Ty przynajmniej się wyspałaś :D
16 lutego 2016, 11:09
To prawda, pies to obowiązek. Bez względu czy jest duży czy mały trzeba z nim wyjść i poświęcać mu sporo czasu. Ale za to ta radość jak się wraca do domu wynagradza wszystko. Bez wględu czy wychodzisz na pół dnia czy pół godziny one i tak szaleją z radości na twój widok. I to jest super.
16 lutego 2016, 11:09
ale będę siedzieć do wieczora, a Wy już w domku będziecie :)
jak mam na rano, to po pracy mogę jeszcze dużo rzeczy zrobić, a jak mam na popołudnie, to rano się snuje i nic nie robię :/
16 lutego 2016, 11:13
wiem psiuki są kochane, w sierpniu pożegnałam swojego i na początku nie mogłam się z tym pogodzić. Nie myślałam o żadnym innym, Teraz już jestem gotowa, ale brak czasu :( I masz racje w domu nikt tak się nie cieszy na twój powrót jak pies :) nawet jak wychodzisz wynieść tylko śmieci hahah
16 lutego 2016, 11:19
lecę do pracy miłego dnia :)
16 lutego 2016, 11:28
Ola to prawda z psem jak z dzieckiem bez kitu :D ciagle coś, a to wet, a to zarcie dac, wyjść, pobawić się :D leki podac jak trzeba i tak w kółko :D
16 lutego 2016, 11:30
Ja mam psa włóczęgę który wszędzie za mną chodzi, dosłownie, nawet mnie na przystanek rano odprowadzał i nie mobilizowało mnie to do chodzenia z nim na spacer :D
U mnie dziś było słoneczko, pierwsza myśl że coś porobię na podwórku, a tu naszły takie chmury że zaraz pewnie będzie lać :\
Mabda podawałaś dane do tabelki :> Bo nie wiem czy przeoczyłam ;)
16 lutego 2016, 11:30
kroliki tez sa slodkie :D jak jade do domu to mnie to na krok nie odstepuje :) waruje pod drzwiami jak w lazience siedze, pod nogami sie kreci jak chodze, a jak do wyra sie poloze to obok mnie sie uklada :)
mnie jeszcze silka czeka wieczorem, ostatnio slaba jestem strasznie. a wczoraj po skakance zaczal mnie bolec leb i boli se tak dalej :/