Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

u mnie w pracy paczki przyjechaly :) ale ja w domu siedze :P

U nas też są pączki. Poza tym wczoraj zrobiłam faworki. Chciałam wkleić zdjęcie 5 kopiastych talerzy, ale coś nie mogę :/ Nie znoszę wklejać zdjęć na Vitalii.

nie wklejaj! prosze, nie!

Nie wklejaj, ja próbuje zapomnieć że dziś tłusty czwartek... :D

jeju, jak mnie nosi na slodycze jak widze na fejsie te paczki i faworki! dobrze, ze siedze w domu bo nie wiem jakby sie to skonczylo :/ w domu tylko pierniczki ze swiat zostaly i czekolada mojego k. na szczescie do zadnego mnie nie ciagnie

Mabda - ja póki co jeszcze nic nie ruszyłam, chociaż byłam blisko. Jednak jak widzę te wszystkie oblizujące się osoby dookoła mnie to nie ukrywam, że jest mi ciężko. Ale muszę wytrzymać do popołudnia. Dopiero tam zjem do kawy świeżutkie, cieplutkie pączki własnej roboty.

ja dopiero wróciłam do domu :/

A ja wciagnełam pączka i chrusty :D bo za paczkami nie przepadam :D Tyle sie narobilam tych chrustów a zjadłam chyba z 4 :D hahaha

Coś czuje że jednak tabelka w miejscu słodyczy nie będzie zielona :D

Ja dzisiaj zjadłam tylko 2 chrusty bo teściowa przyniosła, głupio odmówić. Ale właśnie wróciłam z zumby więc już spalone :D

ja nei wiem wlasnie jak z tymi slodyczami bo w sumie to ja jadam slodycze w niewielkich ilosciach i zbytnio nei wiem jak je liczyc ;/