Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Fajnie masz u mnie się nie zanosi na ani jeden płatek . 

Tak, wyjęłaś mi to z ust :D

niestety nie mam fajnie. śnieg + krakow = korki! korki! korki!

zauwazylam juz jakis czas temu, ze krakowianie sa bardzo ostrozni. wystarczy, ze ciut popada deszcz/snieg i nagle przestaja umiec jezdzic. tragedia jakas. a dzisiaj jest na prawde slisko, wiec juz w ogole masakra. po 40min jazdy autobusem moj k wysiadl w polowie drogi i idzie na pieszo - bedzie szybciej. autobuscala trase pokonuje normalnie w 20-30min

witam 

Powracam, do walki, nie było mnie miesiac, mam nadzieje ze wybaczycie :)

Co do diety to jest juz od paru dni i cwiczenia jak mam łatwiejszy dzien w pracy. waga 82,7 czyli mniej niż na pasku, ale w czasie świat zdążyłam przytyć i schudnąć :/ 

Mabda co do diety Vitalii to pytaj o co chcesz, miałam ja wykupiona trzy razy. Za pierwszym razem schudłam pięknie, potem brakło zapału :( 

Co do samej diety podobała mi sie , mozna wymieniać sobie posiłki, np wpisujesz co masz w lodowce ( czyli Ty mozesz wpisać produkty które ci służą  ) Nie podobało mi sie to, ze często kazali mi zużyć np 1/4 papryki i niby co ja miałam zrobic z resztą :( duzo produktów mi zostawało nie wykorzystanych, bo maź był na wyjezdzie , a dziecko jadało w szkole i nie miałam jak ich zużyć 

u mnie też sypie, nawet byliśmy z synkiem na sankach. No i ślisko strasznie.

siłka dziś zaliczona. Dieta niestety nie.

w czwartek zaczynam nową pracę:)

ola - teraz podobno mozna 2 czy 3 dni to samo jesc, wiec produkty sie nie marnuja. przynajmniej tak pisza :P i wlasnie mozliwosc wymiany. chyba sie skusze, ale juz po polowie stycznia jednak - jak zaczne teraz, to wawka mnie wybije z rytmu znowu i bedzie klapa

anet - gratuluje roboty! chwal sie, juz!

No właśnie Anet czekam na info :D

Magda jak chcesz ,możesz mi podać w prywatnej wiadomości swojego e-mail, to prześle Ci parę dni mojej diety , które mam zapisane w pdf :) 

możesz je sobie zastosować, przed wyjazdem :)) Łatwiej będzie ci podjąć decyzje, co do kupna. 

ola - wyslalam ci adres :) dzieki!

bylam wczoraj po dluzszej przerwie na silce i powiem wam, ze nie wiem czy dobrze zrobilam. nie chodzi o zakwasy (kosmiczne) czy zmeczenie, ale o zdrowie :/ znowu mnie dusic zaczelo wczoraj, bol w gorze klatki piersiowej, kaszel wieczorem konkretny. dzisiaj bol glowy i ogolne rozbicie i troche jakby rzezilo w gorze (nie pluca ani oskrzela). a przeciez przed swietami antybiotyk bralam :/ chyba mnie klima na silce zabija :/

Wysłałam :) okazało się, że mam zapisaną dietę na 10 tygodni :) ale nie ma tam listy zakupów